Wpis z mikrobloga

via Rowerowy Równik Skrypt
  • 39
620 654 + 45 = 620 699

Nie polecam Szwajcarskich kolei z Chur do Arosa - wolno, rzuca, skrzypia, a do tego tylko 2 wagony, w kazdym miejsce na 2 rowery. No i jeszcze po takich watlych mostkach to wszystko sie toczy ( ͡° ʖ̯ ͡°)

A na powaznie - dawno nie bylo roweru, wiec pora najwyzsza cos po pracy na szybko strzelic, bo dni coraz krotsze. Co by uniknac upierdliwego pedalowania pod gore, to start w Arosie, zboczami do Tschiertschen, a potem podjazd na Koucia Glowe (Hühnerchopf). Dalej juz tylko zjazd nim zrobi sie do konca ciemno do Parpan i cisniemy do Chur asfaltem. Myslalem nad lesna droga, ale bez swiatla, w las to troche ryzykowne, a do tego gonilo do domu, bo pies mial problemy z łapa :/

Nie mniej wyszla rundka 1000Hm w gore, 2000Hm w dol i 45km.

Statshunters cos od wczoraj ma problem przeliczyc kwadraty, ale i tak za niego policzone:
Max square: 7x7 (+1)
Max cluster: 1579(+27)
Total tiles: 1714 (+16)

#rowerowyrownik #szwajcaria #kwadraty #arosa #mtb

Skrypt | Statystyki
Pobierz
źródło: comment_1630652735AbPDz9qyqhh3vxSC5WtDgt.jpg
  • 3
@Kryptonim_Janusz: Pies nie był ze mna - chyba nie do konca dobrze zdanie sformulowalem.. W domu byl, a rozowa sama nie byla w stanie go przytrzymac i obejrzec co tam jest, bo tak sie wyrywal..

@madstorm: Prawie trafiles - zre marchewki chetniej niz kosci, a do tego w wysokiej trawie skacze i szaleje ( ͡° ͜ʖ ͡°)