Wpis z mikrobloga

@Anesa: mnie to martwi ilosc ludzi na nocnej marudzacych o samotnosc - z 3 lata mnie na mirko nie bylo bo sobie zrobilem przerwe, wracam - i taka plaga - i ja nie wiem co o dzisiejszej mlodziezy myslec
i ja nie wiem co o dzisiejszej mlodziezy myslec


@Vanwartith: Wiesz no covid i lockdowny zrobiły swoje. Ja jestem dorosły i od półtora roku jadę na pracy zdalnej, dopiero niedawno się widziałem z częścią znajomych ¯\_(ツ)_/¯
Dorosłym bywa ciężko więc co dopiero dzieciakom. Zobacz na statystyki, plaga wirusa przyniosła też plagę samobójstw i depresji.
@chlodna_kalkulacja: no tak ale właśnie o to w tym sęk - im więcej marudzi się tym mniejsze szanse na to żeby samotność się skończyła, bo mało ludzi chce gadać z ludźmi marudnymi.

@L3gion: no to też, zdalnie siedzę tym bardziej ze się przeprowadziłem na koniec świata ostatnio, ale i tak dalej sadze ze nie ma co marudzić tylko pozytywnością #!$%@?ć ludziom po oczach - milej się rozmawia wtedy :D