Wpis z mikrobloga

  • 920
@Graner gdy miałem 10 lat mój najlepszy kumpel przeprowadził się do Australii. W dniu jego wylotu rano bawiliśmy się na podwórku, potem zaprosił mnie jeszcze na chwilę do siebie. Pamiętam że wszędzie stały pudła i kartony. Wychodząc od niego wiedziałem że to "ostatni raz" i było mi bardzo smutno ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 44
@Graner granie z kumplami na boisku zamienilo się na jazdę na rowerze, wypady na jeziorko, piwka pite na nielegalu wieczorkiem na osiedlu bo ktoś miał starsze rodzeństwo ( ͡° ͜ʖ ͡°) A obecnie na cotygodniowe wypady do knajpy czy weekendowe wyjazdy w góry... Ale ekipa od 15 lat pozostała ciągle ta sama ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@Graner: A ja właśnie wczoraj byłem na piłeczce z kumplami z osiedla. Trzon ekipy jest ten sam od ponad 20 lat, gramy w tym samym miejscu o tej samej porze, we wtorki o 20:30 ( ͡° ͜ʖ ͡°) Piękna tradycja i mam nadzieję, że za następne 20 lat też się nie zmieni.
  • Odpowiedz