Wpis z mikrobloga

Hej Mircy,mam pytanie.
Moja szkoła jazdy podniosła cenę swojego kursu o 100 zł,i ok jest to w ich prawie ale problem polega na tym że właściciele firmy oczekują ode mnie że dopłacę te 100zł.Według mnie jest nie fair,ponieważ gdy zaczynałem kurs i podpisywałem omowe cena była ta o 100 zł nisza i nie mam obowiązku dopłacania.To tak jakby podczas wizyty u fryzjera,fryzjer zatrzymałby się przed końcem strzyżenia i powiedział że muszę dopłacić 10 zł do ceny początkowej.Co o tym sądzicie?Nie chce wychodzić na sknerę ale 100 zł to jest dla mnie suma którą nie mogę od tak sobie wyrzucić.
#prawojazdy
#naukajazdy #pytanie
  • 4
@GhostTrick: Dostałem tylko jedno,gdy płaciłem na samym pocżatku,czyli jakieś 1/3 całej sumy.Nigdy bym nie przypuszczał że taka sytuacja może mieć miejsce,bo właścicielami tej firmy jest emerytowana para która wydawała mi się ucziwa.Porozmawiam o tym z nimi i mam naszieję że nie zapłace za swoje lenistwo.