[NadiaBelgium]

Kolejny dzień i kolejna próba #yerbamate, tym razem z bombillą.

Zaczynam nieco rozumieć, to co czytałem o Rosamonte, że ma zapach "suchego drewna i siana", bo rzeczywiście smakuje trochę jak siano, zwłaszcza gdy nie jest dobrze zaparzone (np. zbyt zimna woda). Jest tu jakiś ekspert z #wykopyerbaclub, który może się do tego odnieść?

Nadal nie mogę pozbyć się wrażenia, że gdybym zrobił mocną herbatę i nie słodził jej, to smakowałaby bardzo podobnie.

Bombisia przepuszcza czasem drobinki, co nie jest zbyt przyjemne.

[adamszuba]

@NadiaBelgium: Ja nie znoszę Rosamonte, a bardzo lubię inne yerby. Spróbuj innych smaków, na przykład paragwajskich, począwszy od najbardziej popularnych np. Pajarito.

[Elemelas]

@NadiaBelgium: Ja po pierwszym zalaniu Rosamonte chciałem ja #!$%@?ć do kosza ale dałem sobie trochę czasu i za drugim razem już nawet podeszła. Nie sądzisz, że jest delikatnie kwaśna? Ja odniosłem takie wrażenie podczas picia

[soadfan]

@NadiaBelgium: jedna z moich ulubionych. Yerba może być zalana na ciepło i na zimno, więc to nie zmienia za bardzo postaci.

[NadiaBelgium]

@adamszuba: zastanawiam się, czy nie spróbować jakiejś smakowej, może jakieś CBSé, zamiast od razu zaczynać od tych gorzkich.

@Elemelas: tak, wydaje się mieć taki lekko kwasowy smaczek, ale na razie nie mam porównania z żadną inną mate, więc może to być wrażenie złudne.

[Elemelas]

@NadiaBelgium: Jak chcesz zajebiste owocówki to weź sobie coś od Sinceridad, La Selva albo Mateine, są o niebo lepsze od CBSe