Wpis z mikrobloga

#przegryw
Rozwaliłem znajomość z koleżanką jakoś parę lat temu(raczej nie chce mnie już znać jak nawet zaproszenia na fb nie chce przyjąć XD więc nawet nie próbuję), jakiś czas temu posypała mi się znajomość(nie wiem, czy do końca, czy znowu będzie git jak ta osoba wróci do siebie), siedzę w domu albo pracuję. It’s over for chłop A może nie takie over? Nie wiem, czy ktoś wierzy z Was w Boga, ale najprawdopodniej Bóg chce abym wstąpił do zakonu, ale nawet w tej kwestii jestem przegryw, bo nawet nie pojechałem, żeby sprawdzić, czy to dla mnie- jest taka opcja, że bodajże zamieszkujesz parę dni w zakonie.
Jak byłem młodszy to wychodziłem do znajomych, a tu piłka, a tu tamto… a teraz? LvL 24 i lipa… prawictwo…piwnicabaza, leczę się na depresję, dom-praca-dom, super życie!
Musiałem to napisać.
  • 2