Wpis z mikrobloga

Dziś z moim różowym zdecydowaliśmy się na adopcję ... prosiaczka xD niestety nasz poprzedni pupil odszedł niedawno :( Początkowo chcieliśmy zakupić świnkę z hodowli (teoretycznie takich zwierzątek nie powinno się kupować ze sklepów zoologicznych - choć nasza pierwsza świnka pochodziła z takiego "źródła"). Jednak po namyśle zdecydowaliśmy się na adopcję futrzaka po przejściach. Albi, bo tak ma na imię nasz albinos, ma 1,5 roku i jest futrzakiem z interwencji. Jego poprzednia właścicielka miała na 30m2: 7 świnek, 22 koty i psa ( ͡° ʖ̯ ͡°), niestety nie zdawała sobie sprawy, że te zwierzęta cierpią w takich warunkach (nasz nowy domownik żył w kontenerze bez ściółki, wody i jedzenia). Stwierdziliśmy, że lepiej dokonać "adopcji" i dać takiemu fighterowi lepsze życie (nawet przez krótszy czas niż normalnie) niż napędzać biznes hodowcą, którzy i tak mają rynek zbytu. Dlatego jeśli chcecie mieć zwierzaka zastanówcie się najpierw nad adopcją! #zwierzaczki #swinkimorskie
Mfalme_Kitunguu - Dziś z moim różowym zdecydowaliśmy się na adopcję ... prosiaczka xD...

źródło: comment_16293089892Dg95vQeAzhG0hj8mBaYRW.jpg

Pobierz
  • 15
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@mikser_zbalansowany: bo ludzie trzymają takie szczury/ świnki i inne badziewie dla własnej satysfakcji. Po co? Przecież to jest bezduszne, całe życie w klacie żeby pancio po 8h w kamieniołomie mógł sobie popatrzeć. Nie widzisz jakie to kuriozum?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@TrisssMerigold: no jasne, przecież ktoś mnie wrzucił do mojego własnego mieszkania i otwiera je tylko jak mu się podoba, rzucając mi żarcie takie jak mu się wydaje że lubię. Masz rację.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@TrisssMerigold: no mówię, że masz rację. Nie mam w ogóle wolności decyzji. Jestem uwięziony, tak jak te gryzonie. Nawet to co piszę teraz to robi mój właściciel. Dla mojego dobra.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@TrisssMerigold: no świetnie. Nie ma to jak życie w niewoli. Można dłużej być maskotka dla człowieka, nie ma lepszego życia. Więzisz stworzenia dla własnej radości. To jest obrzydliwe. Więcej ci nie odpisuje.