Aktywne Wpisy
chlopak_twojej_matki +156
Z takich ciekawostek z II Wojny Światowej to moja Ś.P. prababcia często mi opowiadała jak wyglądała u nich okupacja w małej mieścince w południowej Polsce. Miejscowość była niedaleko Krakowa i Oświęcimia, więc było sporo wojsk niemieckich i SSmanów. Mieli duży dom, więc często zdarzało im się "gościć" (im się raczej nie odmawiało, bo mogło się skończyć źle) SSmanów i babcia opowiadała mi, że zawsze byli kulturalni, dziękowali, a nawet zdarzało się, że
pieknylowca +191
A czy ty jesteś fucking unstopable? #frajerzyzmlm
![pieknylowca - A czy ty jesteś fucking unstopable? #frajerzyzmlm](https://wykop.pl/cdn/c3201142/0ed9198e01535c2cf42bd46fd30cff5f291dc6b8144397e7970c925f11cc1ec8,w150.jpg)
źródło: IMG_20240504_101118
Pobierz
#kolonie #dzieci #rodzicielstwo #pytanie
@Mala_kicia: Obecnie za 100 zł to można co najwyżej sznur kupić.
Serio całą rodziną macie zażartą dyskusje o tak prostą rzecz? xD
Komentarz usunięty przez autora
Obecnie skłaniałbym się ku opcji 100 zł, może 150 zł ze względu na inflację.
Trzeba też wziąć pod uwagę, że są takie dni, że nie ma czasu wydawać pieniędzy. Do sklepu idzie się z wychowawcą, a więc też niecodziennie.
Rodzice też praktykowali dosyłanie
Matematykę zostawiam tobie.
źródło: comment_1629146406YFJAONOe7m16iPA17Mr7W8.jpg
Pobierz@Rst00:
No i w porządku. Na tym, między innymi, polega edukacyjna rola takich wyjazdów bez rodziców. To jest bardzo ważna lekcja.
@historiofil: @Nemayu:
Dosyłanie pieniędzy w trakcje właśnie sprawi, że go ta lekcja ominie.
Imho okolice 100-150zł będą OK. Ważne pytanie - czy organizatorzy kolonii zapewniają napoje (choćby wodę). Bo jeżeli tak, to na co, tak naprawdę, 11-latek może
Generalnie - jeżeli mu zabraknie na słodycze, czy grę na automatach - to może nawet i lepiej.
Ale jeżeli będzie musiał oszczędzać na piciu, to wtedy słabo.