Wpis z mikrobloga

W przyszłym tygodniu wybieramy się na Rysy. Nie mam doświadczenia w takich górach( max wysokość aktualnie to Śnieżka). Mam pytanie do kwestii temperatury. Na szczycie pokazuje odczuwalną na poziomie -2 stopnie. Jak najsensowniej się ubrać takiej sytuacji. Czy brać kurtkę zimową? Czapka, rękawiczki?
Będziemy wchodzić od strony Słowacji.
#tatry #rysy #lato #podroze #gory #turystyka
  • 7
@jonik załóż 3 -4 cieńsze warstwy w tym wiatrówkę i #!$%@? w zależności od sytuacji pogodowej. Czapka i rękawiczki to podstawa w każdą porę roku. W górach potrafili ostro wiać. Ja np lubię mieć koszulke z merynosa z długim rękawem na to cienka bluzę i w ostateczności kamizelkę. Jak jest załamanie pogody to kurtka wjeżdża. Taki ubiór zapewnia mi komfort i zabezpiecza termicznie w razie co
@jonik Ja np wolę mieć 1 parę cieńszych i jedną parę grubszych ale nie zimowych. No niestety w górach musisz mieć dużo kombinacji żeby czuc komfort. Więc idziesz albo w cienkich albo w grubych albo w obydwu parach :). Zważ też na to że na Rysach jest sporo łańcuchów. Dobrym rozwiązaniem jest jakaś rękawiczka chroniąca rękę.
@jonik wchodziłam w tamtym roku na rysy pod koniec sierpnia, zimno nie jest, ale wieje bardzo więc dobrze mieć ze trzy warstwy cienkich ubrań (np t-shirt, bluza polar i bezrękawnik lub jakaś wiatrówka) cienka czapka lub opaska na uszy i rękawiczki (ja miałam budowlane, idealne do łapania się skał i łańcuchów). Do tego okulary, krem z filtrem i koniecznie pomadka ochronna do ust bo przez ten wiatr to zaraz wysychają.
Na mountain forecascie pokazuje i to w środę. Skuteczność tego jest mierna od dwóch lat. Raczej będzie na plusie. Przy temperaturze na minusie w sierpniu to bym się nie pchał bo są oblodzenia wtedy i jest gdzie polecieć. Co do ubioru, to tak żeby ci nie było za ciepło bo się spocisz. Przy temperaturach w okolicach zera biorę koszulkę zwykła termoaktywna (krótki rękaw), bluzę polaraową, kurtkę jakaś taka na deszcz i co
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jonik: ja zawsze mam cienka czapkę i rękawiczki idąc w tatry
Nie ważne gdzie, po prostu zawsze mam. Miesiąc temu na rysach się przydało jak zaczęło lac i wiać - turbo pizgawica