Wpis z mikrobloga

@lawendka: Na początku odbiłem się od japońskiej literatury klasycznej i po jakimś czasie zacząłem od filmów Kurosawy. Polecam tę drogę. Chyba, że chodzi o coś japońskiego, ale „nie japońskiego” jak Ganbare warsztaty umierania - to polecam od ręki.
  • Odpowiedz
@lawendka: Omijaj Light Nowelki. Czytam je, bo lubię anime. Ale nie są to dzieła najwyższych lotów.
Polecam chińską książkę "Wędrówka na Zachód". Mimo, że chińska to dotyczy ona buddyzmu, czyli także Japonii. Jest wiele odniesień w japońskiej kulturze do tego dzieła. Jak latające chmurki, Człowiek małpa, prosiak itp.

Do tego książki Harukiego Murakami. Chociaż niektórzy uważają, że są one za bardzo zachodnie i nie oddają kultury japońskiej. Co jest prawdą. Autor
  • Odpowiedz
@lawendka: Ja ogólnie kiedyś czytałem dużo książek. Ostatnio jednak prawie wcale. Ogawy Yoko nawet nie kojarzę, ale ogólnie nie lubię czytać książek pisanych przez kobiety, bo one z każdego gatunku zazwyczaj robią romansidło.
Oczywiście są wyjątki, no ale podchodzę do nich z ostrożnością.
  • Odpowiedz
  • 0
@Chrystus: zobaczę, mam ochotę zacząć od czegoś lekkiego, wiec może okaże się być dobrym wyborem. Jeśli nie, to przynajmniej będę wiedziała czego unikać
  • Odpowiedz
@lawendka: ja tam się nie znam na japońskiej literaturze ale czytałem trzy książki Murakamiego (1Q84, Kronika Ptaka Nakręcacza, Koniec świata i Hardboiled wonderland) jak na razie i od wszystkich trzech nie mogłem się oderwać. A co do jego japońskości - to że bohaterowie słuchają w nich amerykańskiego jazzu, europejskiej klasyki i oglądają zachodnie filmy nie czyni ich mniej japońskimi. Niektórzy chyba oczekują że jak Japonia to ma być samuraj, kimono albo
  • Odpowiedz
@Chrystus: pierwsza powieść na świecie była napisana przez Japonkę około 1008 roku n. e. i była straszliwym romansidłem. Pisała ją na gorące prośby swoich czytelniczek a świat przez ten tysiąc lat niewiele się zmienił:) @lawendka może Banana Yoshimoto Ci się spodoba? Lekkie w treści a jednocześnie głębokie, trochę ironiczne spojrzenie na codzienność.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@lawendka: jedyna japońska książka jaką przeczytałem poza paroma light novelkami to "Milczenie" Shusaku Endo o misjonarzach który przybyli do Japonii w której już trwają prześladowania chrześcijanstwa
  • Odpowiedz