Wpis z mikrobloga

Ej, zasadnicze pytanie - skoro Konfa czuje się usprawiedliwiona wstrzymywaniem głosu w sprawie TVN, bo przecież zła niemiecko-amerykańsko-żydowsko-reptiliańska stacja brzydko na nich mówiła, to dlaczego ma mi być teraz przykro z powodu straszliwego ataku na Sośnierza, skoro jego środowisko regularnie wzywa do spuszczania #!$%@? ideologicznym przeciwnikom?

Aj min... czy tylko ja jestem już zmęczony tym konwenansem "lewacto i lyberały mają być dżentelmenami", w stosunku do ludzi regularnie życzących osobom takim jak ja albo śmierci, albo "zatkania mordy", najlepiej za pośrednictwem zamknięcia głowy na której ta morda się znajduje, oraz ciała do którego jest przyczepiona, w obozie kon... ekhm, w więzieniu? Mam czekać aż braunoidalny hive mind napadnie na szpital i zacznie strzelać do obsługi, bo zue szczepionki - wtedy będzie mi wolno wyrazić oburzenie, czy nadal będziemy zachowywać klasę i dać się #!$%@?ć coraz bardziej agresywnym bojówkom, napędzanym właśnie tym brakiem jakiejkolwiek reakcji?

Poplecznicy Trumpa ledwo kilka miesięcy temu dokonali ataku terrorystycznego na zasrany Kapitol, właśnie dlatego że nikt nie miał jaj się im postawić i potraktować tego zagrożenia poważnie - chcemy tego samego? Życia w strachu przed sfanatyzowanym tłumem, wiecznego głaskania szurów po główkach i skazanych na porażkę prób wejścia z nimi w dialog - którego, #!$%@?, nie chcą?

Dialog, polegający na "ej, dogadajmy się" i słyszeniu "it szit lewackie ścierwo, BOLZGA GUROM" w odpowiedzi - to nie jest dialog. To jest stan mniej lub bardziej otwartej wojny, a z wojnami to jest tak, że do rozmów pokojowych siada się gdy jedna ze stron leży w błocie, z drzewcem lancy wbitym w zad. Twierdzy nie wystarczy oblegać, ją trzeba zdobyć.

Uwaga, wygłaszam ultra kontrowersyjną i niezwykle śmiałą tezę - Sośnierz dostał #!$%@?, czyli harę na ryj i rzekomego kopa w dupę.


Dyskutować to se mogliśmy gdy największym problemem polskiej sceny politycznej był, nie wiem, zegarek Neumanna - nie gdy z każdym kolejnym dniem rozmontowywane są kolejne fundamenty naszej popieprzonej demokracji, a cipy z Konfederacji są tak sparaliżowane perspektywą podjęcia decyzji czy się z tym zgadzają czy nie, że muszą uciekać w pięciowymiarowe teorie tłumaczące jak to wstrzymanie się od głosu, w tak ważnej sprawie, jest super i wspaniałe i w ogóle.

Kojarzycie tego wspaniałego prawackiego mema, "kto ciebie zradykalizował"? Nu, to teraz czuję mniej więcej to samo. Czas łagodnej lewicy i wyrozumiałego centrum się skończył, moi drodzy. Czas słodkiego pierdzenia - też. Nie postawię tezy, że powinniśmy teraz wszyscy złapać za widły i pogonić hałastrę - ale postawię tezę że jeżeli dyskusja nie działa, to pora na znacznie bardziej zdecydowane działania, w zakresie politycznym, ideologicznym i propagandowym. Fizycznego ataku na Sośnierza nie pochwalam ale, cytując klasyka - rozumiem.

Całuski. No i, oczywiście - #!$%@?ć, wiadomo kogo.

#neuropa #polityka
mnik1 - Ej, zasadnicze pytanie - skoro Konfa czuje się usprawiedliwiona wstrzymywanie...

źródło: comment_1628796709X1aHXg1XNhZcdOx9BSQHPT.jpg

Pobierz
  • 24
  • Odpowiedz
Najlepiej to ultra lewicę i ultraprawice zamknąć w oktagonie i niech się napiedalają.


@mango2018: Superancko, tylko że nie bije się skrajna prawica ze skrajną lewicą, tylko skrajna prawica atakuje gejów, liberałów, TVN, Żydów, feministki itd. a atakowani ostatnio zauważyli, że bicie ludzie jest bezkarne i zaczęli odpowiadać tym samym.

To jak bójki w szkole - raczej nie bije się jeden patol z drugim patolem, tylko jakiś patol w swoim zdebileniu atakował inne dzieciaki, i jakiś spokojny Mirek nie wyrobił i mu ostrzegawczo namelał w
  • Odpowiedz
Ej, zasadnicze pytanie - skoro Konfa czuje się usprawiedliwiona wstrzymywaniem głosu w sprawie TVN, bo przecież zła niemiecko-amerykańsko-żydowsko-reptiliańska stacja brzydko na nich mówiła, to dlaczego ma mi być teraz przykro z powodu straszliwego ataku na Sośnierza, skoro jego środowisko regularnie wzywa do spuszczania #!$%@? ideologicznym przeciwnikom?


@mnik1: Przecież niedalej jak w zeszłym roku jego kolega chciał wieszać ludzi na latarniach. Nie wiem czemu teraz im się już takie zabawy przestały
  • Odpowiedz