Wpis z mikrobloga

@PorzeczkowySok moi całkiem szybko przyjęli że ja i większość moich znajomych ma podobne poglądy i zaakceptowali to, a nawet zrozumieli. Z drugiej strony nie wypominałem im nic bo zawdzięczam im całkiem udane i szczesliwe dzieciństwo i w ich sytuacji finansowej też pewnie zdecydowałbym się na posiadanie potomstwa.