Wpis z mikrobloga

@cirilla1989 leciałem na sucho bez przygotowania, pierwsze jazdy pierwszy raz w życiu coś prowadziłem. Za którymś razem wsiądziesz i poczujesz że jakoś tak wszystko z automatu robisz i tyle. Nie stresuj się, ucz się od początku dobrych nawyków i tyle
@cirilla1989 dobry wytrzyma wszystko, tych nerwowych co krzyczą od razu wymieniaj, po 15h około jak nie zaczniecie jeździć stricte tras egzaminiwych i robić zadania z egzaminu to też bym myślał nad zmianą.

Jak zdasz pierwszych parę razy wsiądź do auta sama w porze niskiego ruchu, wieczór noc, jazda samemu na początku jest ponownie stresująca. To samo przy pierwszej zimie.

I pro tip, tyłem parkuje się dużo łatwiej bo nie trzeba auta czuć,