[Subtelny_Prostak]

Mirki i Mirabelki obeznany z tematem proszę Was o pomoc. Teść (taki przyszywany), po udarze nie do końca sprawny złożył wizytę wczoraj w lokalu Cyfrowego Polsatu i podpisał umowę na 60zł/miesiąc. Mieszkanie wynajmuje od tygodnia w kamienicy, wisiała już tam czasza CP. Przyszedł monter, podpiął kabelki, zainkasował 130pln i oświadczył, że podłączone ale działać nic nie będzie ponieważ odbiór zasłaniają drzewa i nie ma szans na choć jeden kanał. Mieszkanie parter, kamienica zabytkowa. Okno w podwórzu. Dla człowieka chorego ten tv to wszystko, koszt w porównaniu do renty też spory, ale żeby to przynajmniej działało to ok, zapłaci.
Wiem, że prawo do odstąpienia umowy przysługuje bezkosztowo tylko w przypadku zawarcia poza lokalem - na odległość. Tutaj zawarto w lokalu. Sytuacja z dziś, jutro uda się do punktu CP, podajcie proszę przynajmniej argumenty którymi będę mógł się wspomóc czy przy próbie rozwiązania umowy czy też przynajmniej ponownego przyjazdu serwisu w celu poprawienia odbioru.
Niestety była to samodzielna inicjatywa teścia, w klatce była tańsza o 10zł kablówka, chciał przyoszczędzić a w CP zrobili mu z części sparaliżowanego mózgu sieczkę i wcisnęli pakiet droższy od kablówki w dodatku niedziałający.
#cyfrowypolsat #antena

[RussianTeacher]

@Subtelny_Prostak: jak wisi czasza cp która jest anteną zbiorcza to raczej odpowiada za to właściciel obiektu. Można by np zamówić montera który by napisał wniosek że w tym miejscu nie ma odbioru sygnału i powinni rozwiązać umowe

[RussianTeacher]

@Subtelny_Prostak: >, chciał przyoszczędzić a w CP zrobili mu z części sparaliżowanego mózgu sieczkę i wcisnęli pakiet droższy od kablówki w dodatku niedziałający.

Ja nie wiem co ty masz w głowie, ale jaka sieczkę mu zrobili, pewnie zaproponowali pakiet wyższy i się zgodził.
I jak nie działający to składaj reklamacje, chyba że po stronie cp jest wszystko w porządku i coś wymyślasz

[Subtelny_Prostak]

@RussianTeacher: Dziękuję za odpowiedź, to jest naprawdę chory człowiek i łatwo mu różne rzeczy wcisnąć. Nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji - w sensie nie bierze pod uwagę możliwych problemów w przysxłości. Sprawa rozwiązana, po telefonie jeszcze raz przyjechał pan monter i wymienił konwerter, wszystko działa.
Mimo wszystko za pierwszym stwierdził, że drzewo zasłania i zostawił chorego człowieka z problemem zainkasowując pieniądze.
Gdyby trafił na kogoś bez bliższej rodziny skrzywdziłby człowieka.

[RussianTeacher]

@Subtelny_Prostak: znaczy powiem tak, też to jest nieodpowiedzialne że wiesz że dziadek ma takie problemy a bierze na siebie umowe.

No ale dobra cieszę się że wyszło pozderki