Wpis z mikrobloga

Psa Arona właśnie dopada klątwa warmiańska. Coraz więcej zażywa, coraz więcej wyprawia, coraz więcej krzyczy.
Zapomniał alkoholik że jest tylko otyłym statywem?
Jeszcze chwila i zamieni się w Janka Łosia. W piciu już mu dorównuje.
#kononowicz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Docent_nauk: Daj spokój, zamiast z rodziną w weekendy grille palić i też sobie nawet przy tym popić delikutaśnie to woli na meline chodzic do narkomana i psychola. Kobita go pogoni w końcu w #!$%@?, i będzie sobie mógł zamieszkać z nimi
  • Odpowiedz
@Szaman_z_Bombasu: Tak może być, pamiętajmy ze alkoholizm to choroba postępująca która bez leczenia nie zniknie ani nie stanie w miejscu. Aronek po takich weekendach zapewne podlizuje się żonce, jest grzeczny aż do piątku ( ͡° ͜ʖ ͡°) i później od nowa jazda. Ciekawe ile kobita to jeszcze zniesie. Pomijam juz to, że piesjacek jest pośmiewiskiem w kręgach znajomych żony i na osiedlu zapewne też ( ͡
  • Odpowiedz