Wpis z mikrobloga

@danzaxkuduro: jedyny prawilny kebab był 10 lat temu w Sky Towerze - Habibi. Otworzył to Turek, były menedżer Kebab Hut. I robił prawdziwa baraninę, a nie ten miks odpadów jaki serwuje 99%.

Od tamtej pory kebaba we Wrocławiu nie ma. Gyros znośny jest w Sawarze (dawna Petra) na Armii Krajowej. Na północy nie znam, to próbuj te co koledzy wymienili. Poza tym dobrego kebsa/gyrosa we Wrocławiu brak.