Wpis z mikrobloga

@wacek_1984: Jeśli czytałeś Diunę to tak, warto.
Największy mankament jaki wychwyciłem to to, że Brian wraz z Kevinem chyba przeczytali polskie tłumaczenie Diuny Łozińskiego i


No i niestety to tylko 1/3 książki.
@rurururu: może głupie pytanie, nie czytałem przekładu Łozińskiego. Yueh miał na czole czarny tatuaż w kształcie diamentu. Czy to jest błąd powiedzieć o tym tatuażu "diamentowy"? Ja to rozumiem jako skrót myślowy od "tatuaż w kształcie diamentu".
@mjrMajor: Jeśli czytałeś wersję w której było napisane, że miał tatuaż w kształcie diamentu to musiałeś czytać przekład Łozińskiego.

W oryginale jest "diamond tattoo" tylko, że oznacza to w języku polskim kształt karo z kart lub romb.
@rurururu: Z ciekawości sprawdziłem. Mój błąd, w przekładzie jest "romb". Nie znalazłem słów "karo" ani "diament" w kontekście tatuażu Yuego. Tak czy siak - czy to naprawdę taka wielka różnica? Rozumiem, że kształt diamentu nie musi mieć takiej samej długości boków, jednak wydają się to na tyle podobne symbole, że to jest czepianie się. Zdecydowanie gorzej wypadają Wolanie, piaskale itd, i właśnie to jest przyczyna tego, że przekład Łozińskiego jest niesławny.
@rurururu:

W oryginale jest "diamond tattoo" tylko, że oznacza to w języku polskim kształt karo z kart lub romb.


Może za słabo znam angielski, ale jak dla mnie to takie coś jak najbardziej można przetłumaczyć jako "diamentowy tatuaż" (w sensie kształtu), lub "tatuaż w kształcie rombu".
@mjrMajor: Chodzi mi o to, że Brian Herbert mając wszystkie notatki, ogromną wiedze odnośnie świata Diuny, którą przekazał mu ojciec dokonuje takiej dziwnej zamiany.

Czy ma to jakieś wielkie znaczenie? Nie ma. Co nie zmienia faktu, że jest to słabe według mnie oczywiście.

O całym tłumaczeniu Łozińskiego się nie wypowiadam, bo znam tylko te "smaczki"