Wpis z mikrobloga

@matka19002: Ja to tylko tu zostawię

Art. 16. o ruchu drog.

1. Kierującego pojazdem obowiązuje ruch prawostronny.

4. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa.


Wiem, że na zdjęciu pewnie specjalnie jedzie środkiem, żeby wyszedł lepszy kadr, ale niestety sporo kolarzy czy po prostu rowerzystów właśnie tak jeździ po drogach publicznych...
@husky83: ze mnie żaden tam kolarz, ale nawet wczoraj jechałem ładnych parę kilometrów wzdłuż ścieżki rowerowej tyle, że szosą. Nie ze względu, że DDR są dla amatorów, a dlatego bo na ścieżce nasrane tego ostrego żwirku do łatania asfaltu, na fragmentach z kostki zarośnięte mchem i chwastami i do tego jeszcze o zgrozo wyjazdy z posesji i bocznych uliczek... Co z tego, że ścieżka ma pierwszeństwo... Na cmentarzu pełno jest tych,
@ZimnyLech90: xD 1/10 bo odpiszę, chyba większość ludzi co pisze takie wysrywy o trenowaniu na torach itp pochodzi z większych miast gdzie ścieżek od #!$%@? tyle, że różnej jakości, a i zagęszczenie ludzi dużo większe przez co częściej rodzi spięcia między kierowcami, a rowerzystami. Jednak to na pipidówach i zadupiach jest największy problem z infrastrukturą, gmina/powiat jebnie ścieżkę z kostki za unijny hajs i odbębnione, pora na CS'a. Tor kolarski, dobre
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@pawlos10rs: Jak jest ścieżka, jedziesz ścieżką, jak nie ma jeździj sobie ulicą. Myślę, że jak zgarniesz ekipę i zapłacicie to 500 zł za wyłączność toru na 2-3 godziny wpuszczą was rowerami na ten tor wyścigowy.
@ZimnyLech90: za jazdę ulicą zamiast ścieżką grozi mandat w kwocie 50 zł. Przypomnij mi ile grozi mandatu za przekroczenie prędkości o 1km/h? Przypadkiem ustawodawca nie określił, że jazda 51km/h w mieście jest obciążona mandatem dwukrotnie wyższym niż jazda rowerem po ulicy? Jak często zdarza Ci się przekroczyć o tyle prędkość? :>
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@DejwiD: Nie wiem, ani policja, ani żaden wyprodukowany samochód nie mają aparatury/prędkościomierza któru jest na tyle dokładny żeby określić czy jedzie się 50 czy 51. Istnieje coś takiego jak błąd pomiarowy.
@ZimnyLech90: załóżmy zatem, ze nie 51 a 54km/h. To już jest poza błędem pomiaru. Mandat nadal taki sam. Zauważam tylko pewną hipokryzję. Kierowcy nagminnie łamią przepisy dotyczące prędkości, które są obarczone surowszym mandatem, a cierniem w ich oku jest coś zagrożone mandatem za 5 dych ;)
Nie rozumiem twojego toku rozumowania, każde łamanie przepisów trzeba tępić

Jak chcesz trenować to #!$%@? na tor kolarski


@ZimnyLech90: trzeba tępić każąc komuś #!$%@?ć za coś coś grozi jakiś marginalny mandat? Tak samo wulgarnie odzywasz się do osób, które przekraczają prędkość? Jak ktoś jedzie 55km/h w obszarze zabudowanym, to też mu każesz #!$%@?ć na tor?