Wpis z mikrobloga

Siemanko, witam w mojej kuchni.
Chciałbym zrobić sobie #biwakowanie pod namiotem nad jeziorem.
I teraz pytania do wypokowych ekspertów:

1. Czy w Polsce jeśli rozłożę się na dziko to mnie zamkną?
2. Czy jak rozpalę w takim miejscu ognisko, to też mnie zamkną? (dodam, że ogarniam klimaty harcerskie i leśne BHP i #leavenotrace)
3. Czy jeśli nie ognisko, to można kuchnkę gazową, lub na paliwo stałe?
4. Jak to jest z tymi wyznaczonymi strefami do #buschcraft - warto, czy #!$%@? ludźmi?
5. Czy każdy biwak muszę zgłaszać do nadleśnictwa?

Wszelkie porady i doświadczenia mile widziane.

PS. Jadę z różowym, liczę na jakieś fifarafa ( ͡° ͜ʖ ͡°), poza tym nie lubię ludzi (introwertyk here), więc odpadają wszelkie campingi.
Pobierz
źródło: comment_1627915165oTGvplpaOCmSSTfJKVvcIv.jpg
  • 6
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Kowalskimck: legalnie można rozbić się w lasach w miejscach wyznaczonych, jest apka mBDL gdzie wskazane są strefy legalnego biwakowania. W lesie nie można używać otwartego ognia, wyjątkiem jest używanie kuchenki gazowej w strefach pilotażowych "zanocuj w lesie" (w apce wskazane jako pomarańczowe). Jeśli chodzi o ogniska to muszą być specjalne wyznaczone miejsca. Biwakowanie w wyznaczonych strefach nie musi być zgłaszane, jest natomiast ograniczenie liczby osób i dni biwakowania (nie pamiętam niestety