Wpis z mikrobloga

Mireczki moje, którym włosy zaczynają machać na do widzenia, które buzujący testosterony wyciska z głowy - wzywam was!

Mam 23 lata i zakola. Do czasu były dosyć małe, ale teraz włosy wypadają mi jak szalone. Po stronie matki wszyscy mają grzywy jak lwy, po stronie ojca nie ma tak różowo. Mam łupież i niezbyt dobrze się odżywiam, więc wstępnie obstawiam, że jest to wina trybu życia. Dotychczas miałem bardzo gęste włosy i wszystko było w porządku, teraz codziennie muszę odkurzać klawiaturę ze swoich włosów.

Dzisiejszy zakup jaki poleciła mi @pepoon i @SkieryMonster :

To w tych paczka mieszam, zalewam wrzątkiem i piję, cynk raz dziennie, siemię lniane codziennie rano, potłuczona łyżka do musli, szampon i odżywka co drugi dzień. Postępy będę wrzucać pod tagiem #ratujwlosyzwykopem , liczę na przyłączenie się innych mireczków :)

Odsyłam do rozpaczliwego wpisu:

http://www.wykop.pl/wpis/5946710/mireczki-stalo-sie-wypadaja-mi-wlosy-i-robia-sie-z/#comment-12103982

kobiaszu - Mireczki moje, którym włosy zaczynają machać na do widzenia, które buzując...

źródło: comment_6ONkGrcpC9rJ2aSeaLtKSvais0Dl1EQ8.jpg

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
@kobiaszu: Możesz kombinować, ale prawda jest tak że gdy odziedziczyłeś łeb po łysej części rodziny to jest już po czuprynie. Akurat po 20 się nasila, potem chwila przerwy i za jakiś czas dalej łysienie. Trochę spowolnisz proces ale wydasz tonę kasy i poświęcisz mnóstwo czasu na cudne specyfiki. Najlepszym rozwiązaniem zacząć powoli przyzwyczajać się do coraz krótszych włosów i tyle. Sam mam zakola (gdzieś koło 22 zauważyłem a teraz mam
  • Odpowiedz
@kobiaszu: gowno Ci to da. Mi od 15 roku życia robią się zakola. Mam 22 lata i zakola na pól głowy. I od strony matki i od strony ojca kiepsko z włosami. Bądź facet i pogodz się z tym
  • Odpowiedz
@desygnat: No mówię, że po stronie matki wszyscy mają delikatne zakola, ale poza tym czupryna jak się patrzy. Jeżeli po paru miesiącach dalej będę mi wypadać to trudno - pogodzę się z tym.
  • Odpowiedz
@kobiaszu: będzie. Różne rzeczy stosowałem. Tez lek od dermatologa za 200zl za kilka tabletek, ale wystąpiły skutki uboczne. Zresztą na forach go polecali i kombinowali z innym lekiem na bazie podobnych składników. Spowalnialo im to wypadanie i niektórym meszek się pojawiał tam gdzie włosów było brak, ale nic poza tym. No i przerwanie kuracji to powrót do tego co było przed nią. To działa też do chyba dwóch, trzech pokoleń
  • Odpowiedz
  • 0
@kobiaszu: A popatrze czy coś Ci to pomoże, mój chlop też gubi wlosy i może coś podpatrze. Ten sam przypadek, po rodzinie od ojca mu przypadlo.
  • Odpowiedz
@desygnat: Ale ja nie mam zamiaru walczyć z tym za wszelką cenę. Mam zamiar się po prostu zdrowo odżywiać i dbać o włosy, dotąd nie używałem nawet szamponu, tylko jakiś tani żel pod prysznić. Jeżeli nic to nie da, to trudno - przypakuję, ogolę na krótko i będę wyglądał jak Statham :D

Jak już pisałem, sama kuracja będzie miała wpływ na całe ciało, a nie tylko włosy. Nie bawię się
  • Odpowiedz