Wpis z mikrobloga

#kingdomcomedeliverance
Grę mi p----------o i nie mogę dokończyć zadania z ojcem Szymonem - po rozmowie z bambrem w Równej pojawiła mi się opcja dialogowa, że Szymona znalazłem (choć wcale tak nie było) i taska mi zamknęło jako udanego. Ale potrzebuję typa do dokończenia zadania z chorymi w klasztorze - więc poszukałem w solucji miejsce gdzie się znajduje, dotarłem do niego, ubiłem typów co go więzili i nic.. nic nie mogę zrobić. Miał ktoś podobny problem?
Dominias - #kingdomcomedeliverance
Grę mi p----------o i nie mogę dokończyć zadania ...

źródło: comment_162722542114sxXedln152iV6NabshfU.jpg

Pobierz
  • 45
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Dominias: Ta gra jest strasznie zbugowana. Mi się z-----a misja z tym mieczem , gdzie trzeba było zebrać 5 części. Piątą można było dostać jakoś na początku gry od jakiegoś typa, któremu się załatwiło robotę, ale nic takiego nie dostałem, a druga opcja, to okraść go z tego kawałka w późniejszym etapie, i ni chuchu nie miał go ani przy sobie ani w skrzynkach.
  • Odpowiedz
5 części. Piątą można było dostać jakoś na początku gry od jakiegoś typa, któremu się załatwiło robotę, ale nic takiego nie dostałem, a druga opcja, to okraść go z tego kawałka w późniejszym etapie, i ni chuchu nie miał go ani przy sobie ani w skrzynkach


@Wewnetrzny_Recenzent: Nic się nie zepsuło, ten fragment znajdziesz w jednym z ratajskich domów, tak dokładniej to jeden jest na górze/poddaszu u miecznika a drugi
  • Odpowiedz
@Viscop: Ale ja zdobyłem wszystkie pozostałe 4 części i brakuje mi tylko tej jednej, którą się albo dostaje od nosiwody, któremu załatwiło się fuchę i w prezencie daje nam właśnie jeden fragment miecza albo jeśli nie został wytypowany do roboty, to napisane jest w poradniku, że można mu go ukraść. A fuchę dostał jako nosiwoda, bo targa wodę ze strumyka obok miasta. Ani mi nie dał tego fragmentu po ukończeniu
  • Odpowiedz
napisane jest w poradniku, że można mu go ukraść. A fuchę dostał jako nosiwoda, bo targa wodę ze strumyka obok miasta. Ani mi nie dał tego fragmentu po ukończeniu questu ani nie ma go przy sobie. Na pewno nie sprzedałem tego kawałka miecza ani nie wyrzuciłem, bo questowych gadżetów nie da się sprzedać i wyrzucać. Na koniu ani w skrzynce też nie ma. Tak więc jest to bug.


@Wewnetrzny_Recenzent: Nigdy
  • Odpowiedz
@Viscop: Z tego co pamiętam, to czekan kima chyba w tym obozie dla uchodźców ze Skalicy obok bramy wjazdowej. Aż tak bardzo mi na tym mieczu nie zależy, bo jest słabszy od tych co mam. Tylko zdaje mi się, że stamtąd kradłem już jeden kawałek. Ale sprawdzę później ten dom koło kaplicy.( )
  • Odpowiedz
tylko święty Grzegorz


@Viscop: A ten miecz to mam, to nie Grześka miecz tylko Jerzego :D Żądło też mam.
Wszystko praktycznie zdobyłem na początku gry, bo robiłem w większości misje poboczne i teraz moja postać jest koksem hehe. Ale jakoś od dłuższego czasu straciłem zajawkę na rycerzowanie.
  • Odpowiedz
to nie Grześka miecz tylko Jerzego


@Wewnetrzny_Recenzent: Faktycznie xD Jest jeszcze miecz świętego Michała, ale to lipa straszna.

Wszystko praktycznie zdobyłem na początku gry, bo robiłem w większości misje poboczne i teraz moja postać jest koksem hehe


@Wewnetrzny_Recenzent: Ogólnie to balans i ekonomia leży, 2-3 wyprawy do Skalicy i jesteś bogaczem, możesz się wozić jak szlachcic albo biegać w pełnej płycie, bogato zdobionej oczywiście.
  • Odpowiedz
@Viscop: No zbroje i tarcze też mam chyba najlepsze. Żaden płatnerz ani miecznik nie ma nic lepszego do sprzedania, niż to co mam na postaci. A przestałem grać mniej więcej w momencie po tym, jak napadliśmy na ten duży obóz, gdzie byli Kumanowie i jacyś najemnicy.
  • Odpowiedz
@Viscop: @Wewnetrzny_Recenzent: Żądło najlepsze chyba przez mocarne kłucie i w miarę cięte. Sam używałem też Saby i trochę szlacheckiego głównie przez ładny wygląd. Tyle że większość gry później, to głównie buzdygan był najskuteczniejszy, gdzie walisz płasko na łeb i ogłuszasz albo szpicem i wykrwawiasz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Elementy pancerza najlepsze są te od Hanusza za turniej i później tylko zbroja Hagena Zula jest
  • Odpowiedz
wygląd. Tyle że większość gry później, to głównie buzdygan był najskuteczniejszy, gdzie walisz płasko na łeb i ogłuszasz albo szpicem i wykrwawiasz ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Obywatel_Kondominium: Topory i młoty bojowe najlepsze, ale i tak zawsze wolałem długi miecz.

Elementy pancerza najlepsze są te od Hanusza za turniej i później tylko zbroja
  • Odpowiedz
@Viscop: No generalnie obuchowe bronie są wg mnie trochę OP ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie ma wątpliwości, że warhorse jest bardzo przydatny przez dobre staty i właśnie zerowe wydatki. Twórcy pewnie tak ustawili cenę, żeby nie spieniężać ( ͡° ͜ʖ ͡°) Mnie najbardziej raził brak opcji ustawienia pokazywania hełmu w dialogach, gdzie poza początkiem gry i cutscenkami, praktycznie nie widziałem ryjca Henryka.
  • Odpowiedz
Mnie najbardziej raził brak opcji ustawienia pokazywania hełmu w dialogach, gdzie poza początkiem gry i cutscenkami, praktycznie nie widziałem ryjca Henryka.


@Obywatel_Kondominium: To jest najgorsze, dlatego prawnie nie używałem pełnych hełmów tylko ten kapalin, nawet nie da się odsłonić przyłbicy tylko cały czas z zasłoniętą chodzi xD

bardzo brakowało opcji "setów", gdzie ustawiasz sobie zestaw do klepania, skradania, gadania itd. a nie masa czasu tracona jest na ręczne ustawianie
  • Odpowiedz
@Viscop: Też w tym kapalinie na początku latałem do hełmu warhorse. Właśnie wystarczyłoby chociaż pokazywanie dialogów w otwartej przyłbicy. Mimo odmiennego zdania jakoby z łuku się w ogóle nie dało celować, to w walce faktycznie mało kiedy korzystałem. Koń w sumie najbardziej przydatny do omijania napadów czy ogarnięcia sobie w miarę bezpiecznej odległości. Już wielokrotnie pisałem, że walka skrojona pod duel niestety przy kilku przeciwnikach jest tak właściwie cofaniem się
  • Odpowiedz
Mimo odmiennego zdania jakoby z łuku się w ogóle nie dało celować, to w walce faktycznie mało kiedy korzystałem


@Obywatel_Kondominium: Da się ładnie przycelować jak poćwiczysz, chociaż faktycznie robisz to na wyczucie, ja już doszedłem do takiej wprawy, że zająca za pierwszym razem jestem w stanie trafić, a jedna strzała z długiego cisowego w głowę potrafi położyć najtwardszego bandytę a jak zatrujesz strzały to jeszcze lepiej, strzał w klatę może zabić.

Koń w sumie najbardziej przydatny do omijania napadów czy ogarnięcia sobie w miarę bezpiecznej
  • Odpowiedz
@Viscop: Łuk jest do ogarnięcia, na pewno nie jest taki dramat jak ludzie pisali, że odpadali na zającach właśnie. W kłodach udało mi się chyba 18 razy trafić ( ͡° ͜ʖ ͡°) Też często się klepałem, bo majątek się zbijało na odsprzedaży tych elementów. Później jak już byłem bogaty, to zazwyczaj mijałem galopem. Krzaki poza optymalizacją to chyba najgorsza rzecz w tej grze xD Ile się
  • Odpowiedz
Generalnie jak pod względem technicznym dopieszczą to będzie hit. Ja jak grałem to miałem wrażenie, że gram w takiego bardziej złożonego wieśka tylko upośledzonego technicznie


@Obywatel_Kondominium: KDC to jeden z moich ulubionych RPG, chociaż bardziej wolę wiedźmina, mam nadzieję, że 2 cześć wyjdzie jak najszybciej bo wiedźmin to już w sumie zamknięty temat.
  • Odpowiedz
@Viscop: Jakby nie było wiedźmin pod względem gameplayu się wydaje dosyć ubogi w porównianiu z KCD, a lamusy którym to wszystko przeszkadza d--a cicho ( ͡° ͜ʖ ͡°) W wieśku masz jakiś tam crafting, znaki, turlanko i gwint. Heniem elegancko raz idziesz na jakieś włamy, ćwiczysz walkę, chodzisz na turnieje, polujesz, gotujesz miksturki czy po prostu sobie pykasz w kości albo skillujesz jakąś umiejętność. KC już
  • Odpowiedz