Aktywne Wpisy
talarzon +259
Nazywam się talarzon. Podczas tamtej edycji byłem administratorem Prime januszex mma, szybko zacząłem żałować angażu. Brak znajomości internetu przez zarząd federacji i kompletna bieda finansowa robią swoje. Zgadza się, nic się nie da w tej federacji zrobić.
Poniżej pomysły, które były niemożliwe do zrealizowania:
Walki i turnieje:
-
Poniżej pomysły, które były niemożliwe do zrealizowania:
Walki i turnieje:
-
#primemma NOWY LINK DO PRIME MAM LIMIT WIADOMOŚĆI W KOMENTARZU MOGE WYSŁAC LINKA
#samochody #tesla
Jak tesla jest źle spasowana, się popsuję, ma wujowy serwis, to tesla robi słabe auta i ogólnie elektryki sa do dupy.
Analogicznie, spalinowe auto w przypadku problemów jest postrzegane jako pojedynczy przypadek.
Ta nagonka jest od poczatku, widoczne
- dużo ludzi nie lubi zmian. W Polsce widzę tego dość sporo, u nas to jeszcze 10 lat temu była nagonka na automatyczne skrzynie biegów bo "a na co to komu, całe życie wachlowałem biegami i żyje, fanaberie jakieś, drogie i się psujo, hurr, durr"
- auta elektryczne przez wiele lat praktycznie były tożsame marce Tesla. A dużo ludzi denerwuje branding Tesli bo to drogi samochód więc automatycznie staje się dość elitarny, coś jak wczesny iPhone. A że ci sami ludzie którzy nie lubią zmian to często ludzie którzy nie lubią popularnych rzeczy bo nie, dla zasady a tu jeszcze jest popularna rzecz na którą ich nie stać no to masz mieszankę
Coś jak z tymi lewackimi debilami wypuszczającymi bydło hodowlane, aby je "ratować".
O właśnie zapomniałem o tym
@EjniaKK:
Polityka - sporo ludzi uważa prąd i ekologię za "lewactwo" i automatycznie hejtuje wszystko co z
@robertx: tylko że brak infrastruktury nie uzasadnia nagonki - brak popularności, jasne. Ale nagonkę? Co mnie obchodzi że nie ma infrastruktury, nie kupię tego i tyle, idę dalej. A w wypadku aut elektrycznych na baterie ewidentnie jest coś co wzbudza negatywne emocje.
A nie ma nagonki np. na auta wodorowe mimo że infrastruktury jest jeszcze mniej.
Nie dyskutuję na temat sprawnosci mechanicznej silników, a o kosztach dla środowiska. Sam mam hybrydę, ale nie kierowałem się ekologią kupując auto.
Produkcja baterii, a później ich neutralizacja, to są ciekawe kwestie.
@artysta-plastik: gdybyś ty dyskutował to pewnie bym powymieniał argumenty i byłoby spoko.
Ale ty nie dyskutujesz ty wpadasz i zaczynasz wyzywać drugą stronę od idiotów i kretynów, podając 0 sensownych (sensownych = uźródłowionych, z liczbami) argumentów. To nie żadna dyskusja, tylko internetowy odpowiednik pijanego dresiarza drącego ryja w
A tak poważniej to polityka. Ludzie nie lubią zmian, nie lubią atomu, nie lubią innego wyglądu w środku i na zewnątrz, nie lubią Muska bo kłamie, nie lubią naszej infrastruktury energetycznej, nie lubią że jeszcze węglem opalana, nie lubią jak firmy nie biorą kobaltu od dzieci z Kongo, nie lubią niczego.
@abraca: Ale gdzie jest wystarczająca? Bo to, że w jednej wiosce jest wystarczająca nie znaczy, ze w drugiej taka będzie. Ot przykład podwarszawskich Michałowic, żeby daleko nie szukać. Z terenów wiejskich jeszcze kilkanaście czy więcej lat temu Michałowice stały się prestiżowym osiedlem dla Warszaffki, ceny nieruchomości poszybowały w kosmos a każda działka gdzie kiedyś było pole uprawne - zabudowane.
Skutek jest
Aż tak martwi Cię stan energetyki? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Crow7422: Jeżeli miałbym przesiąść się na elektryka to chyba normalne że się interesuję możliwościa "zatankowania" go. Tak jak by wszędzie promować teraz samochody wodorowe, wciskać je ludziom zamiast spalinowych i argumentować "a co cię obchodzi,
@robertx: dane wg IDZD, to jest problem pomijalny, lokalny. Prąd jest usługą pierwszej potrzeby, im dłuższe blackouty będą mieć tym szybciej położą im większy kabel czy podstację.
@abraca: W teorii to tak pięknie brzmi xD Wybacz ale w takie utopijne postrzeganie rzeczywistości może wierzyć tylko osoba której kontakt z różnego rodzaju urzędami ograniczał się do tej pory tylko do wyrobienia dowodu osobistego czy prawa jazdy ( ͡° ͜ʖ ͡°)