Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jak to jest, że moja rodzina oczekuje super prezentów z różnych okazji, a ja dostaje na szybko kupowany badziew?

Przykładowe prezenty ode mnie w ciągu ubiegłego roku:
- żona urodziny - iPhone 12
- syn 12 urodziny - wyjazd na zgrupowanie ze szkółki piłkarskiej
- syn 6 urodziny - zestaw hot wheels + autka za około 500 zł
- żona święta - weekend w spa za 1500 zł
- syn 12 święta - narty nowiuśkie i osprzęt
- syn 6 lat - narty nowiuśkie i osprzęt

Prezenty otrzymane:
- urodziny - wspólny prezent spinki do mankietów, podróba jakiś kamieni, że wstyd wyjść w tym z domu p wartości około 150 zł
- świeta - od chłopaków po skarpetkach, od żony trylogie LotR w skórzanej oprawie za około 220 zl

Co jest kurde grane? Gówniaki dostają kieszonkowe + hajs od rodzinki z byle okazji, a nie mogą kupić czegoś staremu ojcowi, co się dla nich zaharowuje??

Żonka pracuje i zarabia średnią krajową i nie potrafi się wysilić na coś lepszego?

Targuje #przegryw bo tak się czuje w tej sytuacji… #rodzina #zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60f591b8072fc8000a3ae9c0
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
  • 17
  • Odpowiedz
Z jednej strony cię rozumiem. Poświęcasz pieniądze i pewnie czas na to, żeby kupić najbliższym coś fajnego. I w zasadzie można powiedzieć, że to normalne, że oczekujesz czegoś na podobnym poziomie. Jednak z drugiej strony chyba nie kupujesz im tego po to, żeby ci się odwdzięczyli? Może żona (skupiam się tylko na niej, bo fakt, że masz pretensje do swoich dzieci o jakość ich prezentów dla ciebie pozostawię bez komentarza) nie przykłada
  • Odpowiedz
@Hasia:

Może żona nie przykłada wagi do prezentów.


Piękne odwracanie kota ogonem, dorosła kobieta nie zauważa, że dostaje przemyślane i drogie prezenty a w zamian daje pierwsze byle co o wartości 1/10 tego co
  • Odpowiedz
Zajebiozaur: NIe chcę się wymądrzać, bo za mało tu szczegółów, ale zastanawiam się, czy przypadkiem nie może być tak, że Ty kupujesz wszystkim drogie prezenty, a Twoja żona przykłądowo uważa, że są niepotrzebne. Może ona wcale nie chce srajfona 12 i uważa to za zbędny wydatek, a to ty chcesz/czujesz potrzebę się dowartościować, robiąc im prezenty, na które Cię jej zdaniem nie stać?

Nie twierdzę, że tak jest, ale może tak być.

Może kupujesz im drogie prezenty, ale poza tym uważają Cię za gnoja, bo masz jakieś inne cechy, które ich krzywdzą. Wtedy trudno się dziwić, że przyjmują twoje prezenty trochę jako rekompensatę, a wobec Ciebie nie mają motywacji się starać.
  • Odpowiedz
@Maslacki: Przykład ten wzięłam z własnego związku. I nie, to nie ja miałam problem z prezentami a mój chłopak. Ja zawsze daję mu wyszukane prezenty, szukam już czegoś z miesiąc przed i jeżeli jest to istotne, to nie raz o wiele droższe. Chłopak powiedział mi, co sama z resztą zauważyłam, że nie ma głowy do prezentów (w jego domu rodzinnym też nigdy ich za wiele sobie nie dawano) więc nieraz
  • Odpowiedz