Wpis z mikrobloga

#pilkanozna #europuchary #reprezentacja

Aż muszę wkleić, takie samozaoranie. Akurat w roku, kiedy Pazdan debiutował w reprezentacji to mistrz Polski odpadł z mistrzem Rumunii, natomiast mistrz Norwegii zajął 3 miejsce w grupie Ligi Mistrzów z Chelsea, Schalke i Valencia, będąc blisko wejścia dalej, a sama Norwegia miała 2 drużyny w 1/16 pucharu UEFA. No ale tak, faktycznie wtedy byśmy się wcale nie podniecali przejściem Rosenborga, byłby to obowiązek xD
miki4ever - #pilkanozna #europuchary #reprezentacja 

Aż muszę wkleić, takie samozaor...

źródło: comment_1626599294rvhXcKMw0S5o3hvZtprmYw.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
@miki4ever: Na pewno liga norweska straciła trochę na znaczeniu w stosunku do 20 lat (albo inaczej - mistrz Norwegii, bo Rosenborg po prostu był wtedy trochę osobnym bytem).

Nie zmienia to faktu, że ogranie mistrza Norwegii i wtedy, i teraz, jest umiarkowanym sukcesem i naprawdę fajnym wynikiem.
  • Odpowiedz
@miki4ever: Rumunia wtedy była po 2 sezonach w europejskich puchar których my nigdy nie mieliśmy i wywindowała ligę na chyba 7 miejsce w rankingu.
Teraz trzeba się cieszyć z każdego punkciku i liczyć że w ciągu kilku lat awansujemy o te 5-7 może 10 miejsc w górę.
  • Odpowiedz
@miki4ever: W tych dyskusjach mogę powiedzieć jedno - Bodo Glimt to ekipa, która jak równy z równym rywalizowała z Milanem w eliminacjach do LE. To nie jest może już ekipa z Hauge, Zinckernagelem i Junkerem, ale to wciąż dobra drużyna. Przejście ich nie było niczym pewnym, a zostało wykonane w dobrym stylu i dość pewnie, natomiast nie ma co się absolutnie podniecać, bo na drodze Legii będą znacznie trudniejsze ekipy.

Legia
  • Odpowiedz