Wpis z mikrobloga

@sebsossj właśnie ostatnio zaobserwowałem wzrost kultury na drogach i zaledwie jednego typa takiego spotkałem. Reszta elegancko czekała bez nerwów aż zjadę na prawy jak będzie kawałek przestrzeni, a jechali niektórzy znacznie powyżej ograniczenia dojeżdżając do mnie.

Kamerka z tyłu rozwiąże problem jeśli trafiasz na takich ciągle
  • Odpowiedz
prosta sprawa, dajesz po heblach i chowasz się między wyprzedzane samochody


@PanKracy582: droga to nie miejsce na mierzenie dlugosci fiuta, jak ktos jedzie nieprzepisowo to nie bede specjalnie dla krolewicza odstawiał małpich cyrków pt „na zlosc zwolnie”. Jade swoim tempem, koncze wyprzedzanie i zjezdzam na prawy pas, a pakac niech cisnie dalej. Jak jest za blisko to p/mgłowe, mycie szyby badz musniecie hamulca wystarczy by zachowal wiekszy odstep…
  • Odpowiedz
droga to nie miejsce na mierzenie dlugosci fiuta, jak ktos jedzie nieprzepisowo to nie bede specjalnie dla krolewicza odstawiał małpich cyrków pt „na zlosc zwolnie”.


@lukaszzz:
ale kto mówi tu o czymkolwiek na złość? co żeś sobie ubzdurał?

Jade swoim tempem, koncze wyprzedzanie i zjezdzam na prawy pas, a pakac niech cisnie dalej.

nom, heh

Jak jest za blisko to p/mgłowe, mycie szyby badz musniecie hamulca wystarczy by zachowal wiekszy odstep…
  • Odpowiedz
@dymek_: Aby cię np nie zabil wjeżdżając w ciebie, tak samo jak piesi mają pierwszeństwo na pasach ale to oni zgniją jak wejda nagle albo bez patrzenia się
  • Odpowiedz
ej, droga to nie jest miejsce na mierzenie dlugosci fiuta, zeby pajacować i używać świateł mgielnych lub straszyć hamulcami?


@PanKracy582: to jest tylko danie znaku ze osoba za mna jedzie za blisko. Nie hamowanie, nie pakacowanie a zwrocenie uwagi zeby zachowala odstep
  • Odpowiedz