Wpis z mikrobloga

dojezdzamy pod dom, taka osiedlowa uliczka na dwa pasy, po prawej parkuja samochody, lewa przejazd, skrajna lewa chodnik o szerokosci samochodu, zielen i drugi chodnik

jedzie przed nami koles, nagle wlacza awaryjne i staje na srodku, #!$%@? ulicy tamujac ruch w obie strony

wysiada 2 typow i babka, jakies turki, persowie czy azerowie ew czarnogorcy

otwieraja bagaznik i biora siatki z zakupami xd na srodku #!$%@? ulicy jak samochody za nimi stoja, w tym ja, i czekaja az pojada dalej

trabnalem, moze sie ogarna i chociaz na ten chodnik zjada


wzieli kazdy po jednej siatce zakupow i poszli, jeden wsiadl i odjechal

3 pytania
1. czemu nie zaparkowali obok na chodniku
2. po #!$%@? skoro zaraz obok samochod postawili na ulicy, jedna foliowka z zakupami taka #!$%@??
3. skoro #!$%@? z tego swojego turkmenistanu bo byla #!$%@?, czemu chca miec ruch drogowy jak w stambule xD
bonus: typ sądzi ze po ichniemu ktokolwiek cos zrozumie, a po polsku ani slowa mimo ze siedzi tu pewnie 30 lat xd

#warszawa #imigranci #patologiazewsi ##!$%@?
  • 8