[Czimchik]

Czemu krążowniki w tej grze są takie niedoruchane? VI tier Dallas vs VIII tier pancerniki na mapie gdzie walki toczą się na 30 km, ja zasięg 13km (xD), nie ma gdzie się schować a jestem widoczny z #!$%@? stacji kosmicznej.

Już nie mówiąc o tym, że celowo wziąłem statek AA z myśliwcem i skillem do p.lotki a lotniskowce są raz na 4 gry.

Co mam z tą #!$%@?ą zrobić poza rushowaniem i ginięciem jak ostatni śmieć?
#worldofwarships

[R.....5]

@Czimchik: krążowniki są różne, masz twarde, ale łatwo cię wykryć, albo miękkie i z dobrym kamuflażem. Musisz dobrze obczaić cechy kapitana i odpowiednio wyposażyć okręt, żeby się to zgrywało

[Czimchik]

@Rafalski45: ale ja fizycznie nie moge doprowadzić do konfrontacji, bo niszczyciele zdążą do mnie podpłynąć bez wykrycia i sprzedać 6 torped w dziąsło, a co do pancerników odległości i wykrywanie na tym tierze są za wielkie, a mam 13 km zasięgu dział

a i tak dallas rzekomo miał być tym miękkim z dobrym kamuflarzem i #!$%@? moge sobie po jego wraku poszurać, bo i tak mnie widzą

i nie dość, że

[R.....5]

@Czimchik: bo jak strzelasz to jesteś z automatu wykrywany. Tak samo jak jakaś niszczarka cię wykryje. Najlepiej trzymać się z jakąś niszczarką w komitywie i korzystać z jego dymku i napierniczać. Pancerki ładują pociski 30 sekund. To też możesz wyczuć i robić manewr tuż przed jego strzałem

[Czimchik]

@Rafalski45: ale ja nie strzelam xD nie mam do czego, bo mam 13 km zasięgu, jebią mnie pancerniki na prawo i lewo, a wykrywają pewnie niszczyciele których nie widzę i nie mam jak do nich podejść nawet

jak widzę innych grających gałęzią phoenix/omaha/dallas, to giną równie szybko co ja

[R.....5]

@Czimchik: no ciężko, szóstki nie mają jeszcze radaru. Trzymaj się swojego niszczyciela i korzystaj z jego zasłony

[Czimchik]

@Rafalski45: oki (╥﹏╥)

[R.....5]

@Czimchik: idź w ruskie krążki, Pietropawłowsk to fajna maszyna

[Czimchik]

@Rafalski45: tyle czasu już wywaliłem na usa xd
będę sie trzymał mojego jorka na zmiane z carrierem

[R.....5]

@Czimchik: no tylko te amerykańce to właśnie takie miękkie są i kurde strzelasz i strzelasz a to prawie nic nie robi, a ruskie to takie bardziej pancerne i te salwy konkretniej wchodzą. Tyle, że wolniej ładują

[archi]

@Czimchik: 13 km w Dallas to jeszcze i tak nie tragedia. Buffalo na T9 ma bazowy zasięg 14.1 km i 13.2 km wykrywalności. A grasz najczęściej z pancernikami T10 xD
Edit: albo dobrze się ustawiasz na mapie (i możesz nieźle namieszać), albo giniesz zanim zobaczysz wroga, taka specyfikacja krążków USA

[kozaqwawa]

@Rafalski45: ale mają radary i spoko ROF ale umówmy sie róznice między tierami są kosmiczne

[Briarevs]

@Czimchik: ja bym się nie pchał w amerykańskie krążki. One były kiedyś dobre dopóki nie weszły inne linie. Imo brytyjska linia do minotaura jest całkiem fajna pod warunkiem, że ogarniesz jak się nimi gra (nie trzymając się taktyki tych okrętów można bardzo szybko wrócić do portu). Polecam też niemiecką linię no i obie radzieckie.

[p.....k]

@Czimchik: Amerykańskie krążowniki służą do palenia zza wyspy, bo mają bardzo wysoki tor lotu pocisków. Każdy okręt z tego drzewka do tieru 10 ma słaby pancerz i dostają buły od panderników za pół HP. Trzeba grać tak, żeby strzelać bez wykrycia.
Co do kapitana i jego umiejętności. Nie rób go pod obronę przeciwlotniczą, bo to nie ma żadnego sensu. Najpierw zawsze idziesz do perka dającego lepsze kamo za 4 pkt i