Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#jakanie #wadawymowy Odkąd zaczęłam mówić zmagam się z odziedziczonym jąkaniem. Myślałam, że przejdzie to jak dorosnę, ale mam 26 lat i dalej jest tak samo, a są okresy gdzie nawet mi się to pogarsza. Chciałam wziąć się za siebie, bo mam z tym straszny kompleks, ale martwię się, że może być już za późno. Myślę nad pójściem do specjalisty w #krakow. Teraz pytanie czy ktoś chodził na taką terapię? Ile ona trwa, jak wygląda, jakie koszty? Czy mogę iść do zwykłego logopedy czy bardziej do jakiegoś specjalisty od jąkania konkretnie? Dzie-dzie-dzieki z góry za odpowiedź

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60e6e4d0ae4a3c000a405419
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
  • 8
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@AnonimoweMirkoWyznania: Nigdy się nie jąkałem, ale w I klasie w gimnazjum była dziewczyna co dopiero zaczęła z terapią. Terapia polegała na tym, że baaaardzo wolno mówiła, ale tak bardzo wolno, że do dziś się dziwię, że jako gnojki z tego nie śmieszkowaliśmy. Prawdopodobnie to zasługa wychowawczyni i dobrych ludzi w klasie.

W każdym razie w 3. klasie mówiła normalnie, a tylko w trakcie stresu czy w jakichś dziwnych akcjach typu -
@AnonimoweMirkoWyznania: Dziwne, że dopiero teraz w tym wieku starasz się naprawić błąd, który mógłby być dużo łatwiej wyeliminowany kiedy byłeś dzieckiem (rozumiem, że mogło nie być okazji bądź możliwości).
Jeśli chodzi o radę jaką mogę dać, to postaraj się zadzwonić do poradni specjalistycznych i tam zadać te pytania związane z tym ile to wszystko trwa.
1. Nie idź tam gdzie "oferują", że już w przyszłym tygodniu będziesz już mówić zajebiście płynnie
WolnaFeministka: Niestety terapie jąkania kosztują grube pieniądze (a i tak gwarancji wyleczenia nie ma). Ja też się jąkam. Rodzice to ignorowali, uważali że samo przejdzie z wiekiem i dlatego nie chodzili ze mną po żadnych lekarzach ani logopedach (do mojego jąkania mogła też przyczynić się toksyczna atmosfera w domu, toksyczna matka, ale mniejsza o to).

Niestety problem jąkania jest zaniedbywany w społeczeństwie, nie mówi się o tym głośno, a szkoda, bo