Wpis z mikrobloga

Cześć! Jestem po kuracji axortetem i dermatolog stwierdziła, że koniec kuracji (19 czerwca wizyta). W sumie na wizycie było okej, potem koło tygodnia chyba też. Mówiła, że nie powinno nic się pojawiać, ale no pojawiło się ale nie wiem czy to pryszcze czy coś podobnego. Najbardziej na nosie, takie małe białe kropeczki jakby ala pryszcz i na policzku. To na policzku obwiniam chyba przez stres, bo od około 25 do 30 czerwca mega się stresowałam. A potem powinnam mieć okres. A wtedy wyskakuje mi zazwyczaj po jednym pryszczu. Jak myślicie te małe kropeczki mogą oznaczać już nawrót? Cała kuracja przebiegła ok, czuję się super, stan cery się poprawił ale boję się, że to co wyskakuje na nosie i w jego okolicach oznaczać może nawrót. Mam kurację podtrzymującą (tzn maść) ale mam zacząć używać dopiero od 15 lipca. Nie wiem czy nie uderzyć ponownie do dermatologa i poprosić jednak o miesiąc więcej, bo proponował wtedy jeszcze, mimo że wg wyliczeń przyjęłam tyle ile powinnam na swoją wagę. Ktoś miał podobnie może? :)
#tradzik #izotek #axotret
  • 4