[marcinkox3]

Przy C360 rozwaliły się tryby przy wałku na tyle, że po załączeniu od razu wyskakiwał i nie szło załączyć pompy, a że traktor chodzi przy paszowozie, to nie szło otwierać wysypu i musiałem hydraulikę osobno podczepiać do trzydziestki xD

Przyjechał mechanik, pogrzebał trzy godziny rozpołowiając ją, wymienił rozwalone tryby, złożył z powrotem i wziął 250 zł za robotę plus 300 za części xD

Może i ursusy to są złomy, ale taniość naprawy przebija każdy nowy traktor, gdzie wymiana oleju potrafi być droższa. Oczywiście, jeśli pracują przy lekkich robotach, jak np. paszowóz( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

#rolnictwo

[nunu85]

@marcinkox3: duperela duperela, ale poważniejsze rzeczy, typu silnik też potrafią kosztować.
Oddałem silnik od ursusa 1014 do kapitaliki do Iławy ( bo była taka padlina że trzeba było osiować i samodzielna naprawa nie wchodziła w grę), to za remont dałem 10kzl, i to tylko dlatego, że wszystkie części ( typu wał, sprężarka, głowica) dały się zregenerować, bo ponoć niektórzy pechowcy tam zostawiają i 20k

[fuck_it_all]

@nunu85: 10k to i tak bardzo duzo, przeciez za to mozna zlozyc silnik na prawie wszystkich nowych czesciach za te pieniadze. Mówię o 1014. Swoja drogą co tam najwięcej wyszlo?

[nunu85]

@fuck_it_all: wykręciłem cały silnik kompletny łącznie z alternatorem sprężarka itp.
Zawiozłem im i za 2 tygodnie odebrałem taki sam, tylko z nowymi tłokami, pierścieniami, cylindrami, panewkami, wyosiowany, wał po szlifie, pompa wtryskowa, zrobiona, rozpylacze wtryskiwaczy nowe, wszystkie łożyska nowe. Nawet sprzęgło wyważyli i dali nowa tarcze.
Wstawiłem tylko do traktora i jeździ do dziś. A było to że 2 lata temu.

Można było zawieść sam blok i tylko jego by zrobili

[fuck_it_all]

@nunu85: jak za tyle roboty to faktycznie moze tyle wyjsc. Co sie z nim dzialo, ze zdecydowales sie na naprawe?

[nunu85]

@marcinkox3: co roku zmieniałem upg, bo puszczal wodę do oleju, albo olej do wody, albo ciśnienie do wody, losowo.
300 max 400 godzin i coś się pieprzylo. Zwykle jak akurat trzeba było pilnie pracować.
Po 5. albo 6. razie się wkurzyłem i im oddałem.
Od tego czasu, odpukac, działa ok.

[rolnik_wykopowy]

rozwaliły się tryby przy wałku na tyle, że po załączeniu od razu wyskakiwał i nie szło załączyć pompy,

@marcinkox3: Są dwie rzeczy, które mnie nurtują, a na które nauka nie zna odpowiedzi, a mianowicie:
1. Czy wszechświat jest nieskończony?
2. Co miał we łbie gość łącząc WOM z hydrauliką w sześćdziesiątce?

[marcinkox3]

@rolnik_wykopowy co nieヽ( ͠°෴ °)ﾉ naładujesz 4,5 tony w paszowóz to nie można klapy podnieść, bo nie można wałkiem ruszyć bezpośrednio, dopiero przez skrzynię na dwójce pójdzie, tylko wtedy hydraulika znowu nie działa i ostatecznie trzeba wyjść, ściągnąć wałek, otworzyć klapę i założyć go z powrotem xD

[lukaschels]

@fuck_it_all: można za tyle zrobić prawie nowy ale nie będzie tak długo chodził bez awaryjnie, fabryka to jednak fabryka, ma u mnie 60 już 6 lat po tym pięknie pracuje