Wpis z mikrobloga

#perfumy #150perfum 341/150
Giorgio Armani Armani Code Colonia (2017)

Witam. Jako, że już prawie weekend, a na weekend lubimy wydawać siano na perfumy to przychodzę Was ostrzec przed kupnem #!$%@? perfum. A takim #!$%@? zapachem będzie opisywana dziś Code Colonia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Armaniego #!$%@?ło już po całości. Nawet do z założenia świeżego, letniego zapachu musieli wpakować fasole tonka. Po co? Kolejny mało ciekawy flanker jednej z najbardziej beznadziejnych serii perfum.

Code Colonia już chwilę po aplikacje wywołał pozytywną reakcję mojej dziewczyny, która stwierdziła, że coś bardzo ładnie pachnie. Może i z daleka aromat wydaje się ok, ale z bliska strasznie to wali chemią. Po generycznym, cytrusowym otwarciu od razu atakuje nas ambrowo-tonkowy, do bólu sztuczny aromat, który kojarzy mi się z męskimi perfumami Caroliny Herrery jak 212 czy 212 VIP, które są ohydnie syntetyczne. Później Colonia robi się bardzo dziwna. Zapach staje się jakby taki... szpitalny? Momentami przypomina najtańsze, morskie odświeżacze z początku lat 90.

Sama chemia. Dla niewybrednych nosów będzie ok. Fanom Invictusów czy 212 VIP może się spodobać. Komuś kto jednak przewąchał setki perfum raczej nie będzie z nimi po drodze bo co tu dużo mówić - są to raczej słabe perfumy, do tego nieoryginalne i banalnie w swoim aromacie, przypominające bardziej Bruno Banani niż coś co stoi obok Armaniego na półce w drogerii. Dla otoczenia będzie ok ale to żadne zaskoczenie bo otoczenie lubi proste, syntetyczne aromaty :)

Parametry też kijowe. Trwałość niby 6 godzin czyli ok, ale projekcja bliskoskórna. Normalnie zrobiłbym overspraying ale obawiam się, że 1 czy tam 1,5 ml próbka tego gówna to trochę za mało bo po normalnym globalu zużyłem ponad 3/4 zawartości.

Nie polecam. Ogólnie Armani Code to bardzo słaba seria. Nie jest taką abominacją jak 212 VIP gdzie dosłownie po testach każdego flankera muszę od razu to zmywać i maskować resztki jakimś Kourosem. W Armani Code jest po prostu mega nudno, brakuje jakości i charakteru. Nie jest tak #!$%@? jak pisałem na początku bo 4/10 to wcale nie jest tragiczna ocena ale musiałem zrobić lekkiego klikbejta. Z damskimi zapachami w serii Code Giorgio poradził sobie o wiele lepiej

zapach: 4,0/10
trwałość: 6,0/10
projekcja: 4,5/10
cena: 75 ml tester za 160 zł
dr_love - #perfumy #150perfum 341/150
Giorgio Armani Armani Code Colonia (2017)

W...

źródło: comment_16252342048eifpdsTZ89cZsK0Ru4M1Z.jpg

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
Caroliny Herrery jak 212 czy 212 VIP, które są ohydnie syntetyczne.


@dr_love: + za to że nie dał sie na brać na hype z 212 i ma swoje zdanie, dobrze ze brałem tylko 10ml tych perfum bo nie było akurat gdzie powąchać...
Rozczarowanie straszne
  • Odpowiedz