Wpis z mikrobloga

Dzisiaj szefowa w januszexie na prośbę załatwienia auta z klimą powiedziała "a w dupie mam czy wy się tam smażycie czy nie" XD to jest #!$%@? Bolzga, każdy tylko czubek własnego nosa widzi, a potem kwik że nikt nie chce pracować i jest rotacja pracowników. Jeszcze 5 miesięcy i wyjeżdżam do Reichu z tego chlewu
#przegryw
#pracbaza
#januszex
  • 32
  • Odpowiedz
@drogba90: ta bezpieczeństwo to dobro luksusowe. Jak w któraś sobotę było 35 stopni to mało co wypadku nie spowodowałem jak zmieniałem pas. Tak se w ten dzień rękę przypaliłem że mnie piekła. Swoją drogą obaj Janusze jeżdżą samochodami klimatyzowanymi to nie wiem, może oni nie wiedzą jak to jest bez klimy jechać? Jeszcze jedna kwestia jest taka, że cały smród z ulic wpada mi co samochodu przy otwartej szybie. Kopcący diesel,
  • Odpowiedz
@Capri-Sonne: nie no, ogólnie słyszałem że Bolaki są źle postrzegani w większości krajów, sam się nie dziwię, ale myślałem że język cuś pomoże. A jest jakiś friendly dla Bolaka kraj w Europie?
  • Odpowiedz
@przegryw_wykopu: Z tych bogatszych krajów? Włochy, Hiszpania. Aczkolwiek nie wiem czy można je nazwać bogatymi - poza wielkimi miastami bieda tam piszczy i można się poczuć jak w Polsce z lat 90. Przestępczość, rozpadające się drogi, kiepskie zarobki... jeśli chodzi o Niemcy to po prostu jest tak, że nawet jak dobrze ogarniasz język, to będziesz tylko trochę lepszym wyrobnikiem ze wschodu. Równo cię i tak nie będą traktować, a w pracy
  • Odpowiedz
@Capri-Sonne: dziwne, bo słyszałem że w Niemczech jest całkiem niezły stosunek wynajmu do pensji, a nie jak w PL że połowę pensji wydajesz na mieszkanie (zakładamy najniższa krajowa oczywiście). A może to zależy od miasta? Nie wiem. Przykre trochę że dostaję przyklejoną łatkę i z automatu nic nie mogę osiągnąć. Skoro jest tak jak mówisz to znaczy że nauka języka nie ma sensu i wyjazd też nie ma sensu. Bo skoro
  • Odpowiedz
@przegryw_wykopu: wiesz, ja cię nie chcę zniechęcać. Po prostu długo tam żyłem i mówię o swoich doświadczeniach. Stosunek cen mieszkań do zarobków jest jeszcze gorszy niż w Polsce, a jak jesteś singlem to cię podatki skoszą tak, że z brutto wyjdzie śmieszne netto rzędu 1600 euro. A w dużych miastach gdzie jest praca za normalne mieszkanie zapłacisz spokojnie obecnie 700 euro za wynajem. Ci co płacą mniej mają stare umowy, teraz
  • Odpowiedz
@Capri-Sonne: to przecież w #!$%@? zależy od miasta. Monachium ceny wynajmu mieszkań x2-x3 w porównaniu do Drezna/Lipska itp.
Wśród moich znajomych nieźle się obłowili w Reichu i dobrze im się pracowało chociaż #!$%@? na nadgodzinach (bo chcieli). Spawali
  • Odpowiedz
@joozef_p: wiadomo, że zależy od miasta, ale w starym DDR to zarobi są też duże niższe i trudniej o pracę. Ogólnie żyje się tam dużo gorzej, niż w zachodnich bundeslandach. Niemniej, do wypowiedzi "znajomych" podchodziłbym sceptycznie, bo ludzie lubią koloryzować - mało kto się chce przyznać, że jednak nie ma tam takiego raju jak się opowiadało w Polsce. Potem się okazuje właśnie, że pensja którą zarabiają to nie netto, a brutto.
  • Odpowiedz
@Capri-Sonne: No bo większość ludzi tam specjalnie tak jeździ, że #!$%@?ą 12h, nie wydawać kasy, żywić się szajsem byleżeby siano odłożyć i w Polsce wybudować dom. Da się żyć na poziomie, na spawaniu szczególnie, pensje rzędu 3-5 tys. netto na DG niemieckiej. Oczywiście trzeba szukać i mieć trochę farta.
  • Odpowiedz
@joozef_p: praca w #!$%@? warunkach to raz. A dwa, sam kurs nie wystarczy bo musisz mieć doświadczenie. Kiedyś chciałem zostać mechanikiem samochodowym ale poza zawodówką nie da się tego ogarnąć. Do podawania kluczy w warsztatach na przyuczenie nawet zawodówki wymagają.
  • Odpowiedz