Wpis z mikrobloga

Słuchanie tego meczu to jakaś #!$%@? jedna wielka abstrakcyjna sinusoida...

Gdy słyszę tego debila Zawackiego to mi tylko ciśnienie podnosi,
na szczęście po chwili odzywa się Pan Trener Strejlau i jego spokojny tembr głosu,
aby znowu dzban Zawacki rozdarł ryja gdy akcja jest 20 metrów przed polem karnym,
i nagle spokojny Pan Trener Andrzej uspokaja mnie swoją nienaganną fachowością i oceną sytuacji,
a tu znowu wpie#$%ala się Zawacki swoich schematycznym bezpłciowym głedzeniem,
no i kwiecisty opanowany język Pana Trenera Andrzeja, który mógłbym słuchać godzinami leżąc wygodnie pod palmami na Bora Bora...

#mecz
źródło: comment_1624725479ezMNxq7GyIE4MfYzOZwxOO.jpg
  • 1