Wpis z mikrobloga

@hikarukimura: jest kilku takich dziwaków co się kręcą... Ja miałam na uczelni kolesia profesora chyba z zespołem touretta,ale ciężko powiedzieć, on zawsze krzykiem strasznie dużo mówił, i bardzo mądre rzeczy mówił tylko, że krzyczał, więc było to uciążliwe.

Po tramwajach/autobusach też się kręci taka babka wyglądająca jak czarownica dosłownie i podobne rzeczy nawija o nawracaniu, Bogu itd. nieszkodliwa, ale upierdliwa.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@hikarukimura: Jakiś czas temu w 204 spotkałam "Apostoła", jak go wtedy nazwałam. Chłop po 40, trochę taki zaniedbany. Nawijał o Bogu, potrzebie nawrócenia się i jak mantrę powtarzał, że jest nikim, robakiem, ale bóg się nad nim ulitował. Całe szczęście niegroźny, ale trochę zbyt głośny. W sumie w Krakowie kilku już takich spotkałam.