Wpis z mikrobloga

hej miraski z #mazda #krakow jet tu jakiś życzliwy mazdowicz który pomoże z zakupem? poradnik kupującego z mazdaspeedpolska ogarnąłem, ale zawsze może dowiem się czegoś ciekawego, a może ktoś ma na sprzedaż lub obejrzał by z laikiem i pokazał o co chodzi?
Szukam trójeczki BK (1gen) po lifcie najlepiej, ale wiecie jak jest, szukam dobrej a nie rocznika.
  • 24
  • Odpowiedz
@Gilley: no co jak co, ale rdzę to chyba zauważysz ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dzwoniąc do sprzedającego zapytaj się czy można obejrzeć auto na podnośniku, jak się zestresuje to od razu wiesz że szkoda czasu :D
  • Odpowiedz
powiem ci tak. jezdziłem bk przez lat 10. super auto poza jednym mankamentem. w pewnym momencie zaczeła gnić. i to tak ze sprzedac trzeba było ją szybciutko. moja była z 2006 roku. w 2017 zaczął wyłazić rudy i do 2020 zrobił takie spustoszenia ze głowa mała

z wad fabrycznych:
- gnije całe podwozie
- zapychaja sie gumki w odpływach drzwi, przez co stoi w nich woda i gniją krawędzie drzwi
- gnije krawedz tylnej klapy
  • Odpowiedz
z mniej upierdliwych rzeczy. psuje sie cd, zaczyna przeskakiwać. psują sie pokrętła od climatronica. łatwo uszkodzic tylne czujniki abs. kochałem to auto ale w dniu kiedy je sprzedałem poszedłem sie upić z radości
  • Odpowiedz
a jeszcze z takich pierdół. w wersji po lifcie (06.2006) wypalają sie tylne lampy. pod przezroczystym kloszem jest taki czerwony kapturek na zarówce od stopu. po latach kruszy sie i rozpada.- zdobycie nowych to nie lada wyczyn. srednia cena lampy sprawnej to 400zł. trzeba wymienic bo problem z przeglądem. postaram sie znalezc foto i wrzucic jak to u mnie wyglądało.
  • Odpowiedz
aa i oczywiscie wysprzęglik. wada fabryczna. efekt - piszczy pedał sprzęgla po nacisnieciu. do przyzwyczajenia ale wkurzające. z akcji serwisowych była jeszcze w 2008 taka kampania ze wpychali taki gumolit w tylny rant gdzie blacha łączy sie z tylnym zderzakiem. bez tego gniły nadkola (jak w hondach) i trzeba by reperaturki spawać.
  • Odpowiedz
serio man. poszukaj czegoś innego. mazda 3 w wersji BK (BL zresztą też) to super auto ale jego wiek robi swoje i bardzo łatwo trafic na zardzewiałego strucla. na mazdaspeed kogo nie zapytasz ma problem z korozją. a jak nie ma to jeszcze o tym nie wie albo kłamie bo chce sie pozbyć
  • Odpowiedz
jako offtopic dorzuce też, że odczułem na portfelu przesiadke na nowsze auto - moja mazda z benzynowym 1.6 o mocy 105KM miała niemały apetyt na paliwo. moje srednie spalanie w krakowie oscylowało w okolicy 9.64 litra na 100km. a mega delikatnie jezdziłem. golf 1.4 pali poniżej 7.
  • Odpowiedz
aa i jak patrze na swoje posty na mazdaspeed. najbardziej upierdliwa wada fabryczna - drganie lewarka na piątym biegu powyżej 100km/h strasznie denerwujące na autostradzie. Żeby przestało na początku musiałem trzymać rękę na drążku. okazało sie że to wina takiego plastikowego wybieraka. musialem tam co kwartał pakowac taki gęsty smar zeby amortyzowało. w sumie to jezdziłem zawsze z tubką smaru. i jak pamietam to zawsze był koszmar na trasie :D
  • Odpowiedz
troche tu tych postów naprodukuje. z typowych wad dla modelu BK to powyżej 10 lat użytkowania zaciera się dzwignia hamulca ręcznego. do wymiany zacisk hamulca. ok 300 zł regenerowany. chyba z 700 nowy. regenerowany padl mi po 2 latach. zacierają się też linki od hamulca ręcznego. tez kilka stówek
  • Odpowiedz
@Thunderball: toś zniechęcił... to co innego do 10k? potrzebuję auto na wypady w weekendy, żeby posłużyło te dwa lata i do wywalenia. Ta mazda ma spoko silnik, sensowne osiągi, dobre wspomaganie, fajne właściwości jezdne i wygląda już jakoś sensownie. stąd pomysł... Szukam i szukam i już nie mam pomysłu w takim razie. focusy albo drogie albo gówniane diesle. audice same heble i mega stare.
  • Odpowiedz
@goferek: ta, to ma sens. no ale tak straszą i straszą... Myślę że da się dostać madzie dbaną bez tej sławnej rdzy.... czy nie? a jak nie to co innego w tej kasie?
  • Odpowiedz
"Myślę że da się dostać madzie dbaną bez tej sławnej rdzy" - tak, po 2015 roku. 5-6 letnie auta nie maja tego problemu. BK bez rdzy? Nie wystepuje taki egzemplarz - no chyba, że w muzeum motoryzacji
  • Odpowiedz
a jesli chodzi o auta do 10k w tym rozmiarze. nie wiem - gdybym miał taki dylemat to nie wiem czy nie szukałbym aurisa gdyby to miałbyć japonec. albo golfa 6 gdyby to miało być coś z EU. focus mk3 najczesciej jest poflotowy, octavia jest brzydka i ma wysokie przebiegi, fabia jest małym gównem, astra ma niewygodne fotele (mielismy rok firmówke), fiat panda (ktora jest niezłym autem jesli chodzi o jakość) jest
  • Odpowiedz
@Gilley: kupisz lagune II po lifcie czyli po naprawie problemów. Rdzy brak, usterki to raczej pierdoły, jak nie masz dwóch lewych rąk to sam ogarniesz na parkingu pod marketem. Silnik 2.0 pali jak smok ale uwielbia lpg zatem kupujesz z gazem albo bez i sam zakładasz.
  • Odpowiedz
@Gilley: najlepiej brac ostatnie roczniki 2007-2008 z 6 biegowa skrzynia, problemy to zapieczone pierścienie - picie oleju, rdza aczkolwiek jeśli ktoś dbał i zakonserwował to spoko ( ͡° ͜ʖ ͡°) a benzyniaki maja duzy apetyt na paliwo
  • Odpowiedz