Wpis z mikrobloga

#!$%@? mnie, jak ludzie których jakimś cudem mam wokół siebie mają na mnie #!$%@? do czasu, aż nie zacznę gadać na temat śmierci, to wtedy magicznie chcą mnie zatrzymać przy sobie i mi pomóc. Odnoszę wrażenie, że robią to tylko dla własnego komfortu i żeby nie zepsuć swojego światopoglądu, myślą że to jak te paski potrzeb w simsach, że jak kilka razy pod rząd zrobią ze mną jakąś interakcję to będzie mi o wiele lepiej xDDD
#przegryw #depresja ##!$%@? #beznadzieja
  • 2
@Flash_Anderin: znam temat, miałem 2 takich ludzi wokół siebie, jak zaczęli #!$%@?ć z tematem śmierci i depresją to starałem się uciec, co chwilę wracając jak im odwalało, teraz po latach żyją ale nie mamy kontaktu, dziękuję za ciągłe stresowanie mnie i straszenie. Gdyby nie odwalali to pewnie dalej byśmy się kumplowali.
Wystarczy mi własnych problemów, bez niańczenia dorosłych ludzi.