Wpis z mikrobloga

Trollowanie restauracji z otwartą kuchnią. Wchodzimy do restauracji/fastfooda pełnej/go ludzi, zamawiamy jedzenie. Oczekując bacznie wpatrujemy się w człowieka przygotowującego cheesburgery. Odbierając jedzenie, pełni oburzenia krzyczymy na całą salę:

- Ty, gościu, #!$%@?, a jakby tobie ktoś pluł do jedzenia? Ja #!$%@?ę takie żarcie! - i rzucamy tacą z żarciem na ladę. Wychodzimy. #trollowanie
  • 8
  • Odpowiedz
@padobar: To jest obleśne i można za to zabulić grzywnę. Za przewidzenia z niedożywienia nie idzie się do więzienia i nie buli się grzywny.
  • Odpowiedz
@SebusPL: To co napisałem wyżej może nie jest do końca trollowaniem, a raczej sabotażem. Wymyśliłem to na fali wczorajszych doniesień o bombach w McDonaldach.
  • Odpowiedz