Wpis z mikrobloga

Przy okazji meczu Włochów z Tunezją [Smoku poprawia, że z Turcją] - przepraszam: z Turcją - przypomniało mi się spotkanie Polski z Belgią na hiszpańskim Mundialu w 1982 roku, kiedy to pod wodzą Antoniego Piechniczka trzy gole Belgom strzelił obecny prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbyszek Boniek. Tam też mieliśmy dynamikę podań i dominację jednej z drużyn, ruch w formacji ofensywnej, pokazywanie się do podań. Mam nadzieję, że nasz Robert Lewandowski pójdzie śladami prezesa Bońka i również trzykrotnie ustrzeli Słowaków [rozgląda się po studiu z uśmiechem, wszyscy milczą, delikatnie zażenowani]. Więcej o kulisach Mundialu w Hiszpanii będzie można przeczytać w mojej książce, a tymczasem zapraszam Państwa na poniedziałkowe spotkanie do Telewizji Polskiej, które zresztą ty Mati skomentujesz ze stadionu w Petersburgu [Borek: „Tak, mam nadzieję, że zostaniemy z Kazkiem Węgrzynem powitani z iście rasijską gościnnością” - śmiech Borasa i złapanie za rękę Smokowskiego, który też się śmieje].
#kanalbekowy #euro2020 #mecz
źródło: comment_1623503496oYGEGHEsfG9ytgWM588i1l.jpg