[a.....k]

Powiedzcie mi jak to jest. Laska się angażuje, kręci z facetem, marudzi wszystkim na lewo i prawo że jej nie chce i bardzo go pragnie, a jak dostanie trochę więcej atencji stwierdza że jednak jest #!$%@? i traci zainteresowanie. Parę dni później płacze buuubuuu nikt mnie nie chce XDXD Czy to już wrodzona ścieżka życia niektórych lasek aby być przegrywem?
#przegryw

[kuroszczur]

@alternatywek: bo to chodzi o atencję nie związek

[a.....k]

@kuroszczur: Dostaje ją i spieprza - zatem wyjaśnij

[kuroszczur]

@alternatywek: Bo to atencja od jednej osoby, a ona chce więcej od innych

[a.....k]

@kuroszczur: popraw mnie jeśli źle zrozumiałem Ciebie zrozumiałem, twierdzisz że chodzi o atencję innych osób którym się żali a nie o samo wyrwanie typa? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[kuroszczur]

@alternatywek: Tak. Chociaż z babską logiką to nigdy nie jestem pewien

[a.....k]

@kuroszczur: i chyba można śmiało wyciągnąć wniosek na podstawie tego że jest to zupełnie #!$%@?, kosztem uczuć innej osoby podbija swoją atencję xD jestem ciekawy babskiego punktu widzenia

[kuroszczur]

@alternatywek: Emocje, wyjątkowa umiejętność zwalania winy z siebie na kogoś innego, usprawiedliwianie swoich naiobrzydliwszych czynów zupełnie dupnymi argumentami.

[a.....k]

@kuroszczur: brzmi jak przegrywka XXI wieku

[M.....o]

@alternatywek: To jest stara jak świat zasada:
K*biety nie obchodzi to jaki jesteś w wartościach nominalnych. Jeżeli wie, że może cie mieć, albo jeżeli wie, że może mieć lepszego, to przestajesz być uznawany za człowieka.