@portoryko43: u mnie w rodzinie jest taka historia z życia dziadka ze jak był mały to chciał się bawić z kolegami ale rodzice w polu a młodsza siostra w domu wiec musiał jej pilnować. Przylazł jakiś dziad wioskowy znachor do niego i mu powiedział żeby upuścił trochę mleka z maku i dał małej to będzie spała. I spała… 2 dni. Rodzice już myśleli ze się dziecko przekręciło a ona wstała
#powodz twarze nieskalane myśleniem XD I niech nikt nie pisze że obawiali się niskich odszkodowań. Hasła są jasne, żadnych zbiorników nigdzie w Kotlinie Kłodzkiej! Nie ma nigdzie haseł "chcemy godnych odszkodowań lub nowych domów"
#heheszki
@bojesieokien: Ano nie trzeba, gotuje się żeby uzyskać płynną formę do podania iniekcyjnego.