Wpis z mikrobloga

#rower
Mam problem. Po przejechaniu 3-5 km. Cos zaczyna skrzypiec dość rytmicznie. Czasem jednak jest to niemiarowe skrzypienie. Gdy staje jadac skrzypienia nie ma, ale wystarczy przechylic sie lekko do rylu, lub lekko dotknac siodelka, juz jest dzwiek. Nie ma znaczenia, czy pedaluje, czy nie. Czasem na zupelnie rownej powierzchni jest cisza. Co to moze byc ? W pierwszej kolejnowci podejrzewam srodkowy amortyzator, a nastepnie siodelko.
źródło: comment_1623171770kM6TEVbLe0vifFdou9XPoH.jpg
  • 6
@masterraziel: Ja tak miałem skrzypienie na mocowaniu siodełka do jarzma. Te dwa pręty były wyrobione. Nie pomagało czyszczenie, smarowanie, skręcanie. Pomagało na trochę, 10, 20 km i znowu to samo. Pomogła wymina siodełka i jarzma.