Szukam jakiejś niedrogiej maty głównie do hamaka i rzadziej namiotu. Niekoniecznie na zimowe wypady, tylko do późnej jesieni (do 0-5 stopni w nocy?). Najlepiej podyktowane jakimś doświadczeniem, którą byście wybrali z poniższych? Na końcu znalazłem tą z allegro i najbardziej się ku niej skłaniam. Antypoślizg będzie też przydatny w hamaku i dość niska waga na +. Aktualnie mam też jakąś wojskową samopompę za 110zł i tak średnio - w hamaku jeździ gdzie chce i sama nie nabiera powietrza praktycznie od dnia zakupu na militaria.pl
Wiem, że rozkręcił się temat zamawiania takich sprzętów z aliexpress. Patrzę podejrzliwym okiem, lecz jeśli macie coś sprawdzonego i godnego polecenia, to chętnie rozważę do tych ~100zł.
@MojWlasciciel: Ale tego już nie przeskoczę w założonym budżecie. Samopompa wojskowa też jeździ, a wydaje mi się, że ta karimata ma ciut gumową tą piankę i będzie mniej uporczywa pod tym względem. Więc według Ciebie zostaje opcja z materacem dmuchanym?
@foneswein: to może zmodyfikuj hamak. Doszyj jakieś kieszenie czy coś. Karimata zawsze będzie z hamaka uciekać. Właśnie dlatego stosujemy podpinki. Za 100zeta możesz sobie kupić tani śpiwór z marketu i przerobić na underquilta. Będzie działać całkiem nieźle.
@MojWlasciciel: ale to jaka jest praktyka? przy temperaturach 0 stopni i niżej (w naszym zimowym klimacie) nie nosi się karimaty, tylko śpiwór i podpinkę i to powinno wystarczyć?
Bo to może powinienem rozważać zamiast mat i materacy po prostu przerobić drugi hamak na podpinkę. Nie znam po prostu jak w takim porównaniu wychodzi jedna i druga kombinacja pod względem komfortu.
@MojWlasciciel: dzięki. Co prawda on mówi, że karimatę dla wygody nosi cały rok, ale później podpinka + śpiwór obowiązkowo.
Ja więc wyczuję do ilu stopni wystarczy mi sam śpiwór taki prawie zimowy, bo ostatnio w nim tylko spałem i było git. Więc jeśli on mi starczy do 10 stopni w nocy, to dla niższych temperatur będę nosił śpiwór + podpinka i do 0-5 stopni powinno być git.
#bushcraft #biwakowanie
Szukam jakiejś niedrogiej maty głównie do hamaka i rzadziej namiotu. Niekoniecznie na zimowe wypady, tylko do późnej jesieni (do 0-5 stopni w nocy?). Najlepiej podyktowane jakimś doświadczeniem, którą byście wybrali z poniższych? Na końcu znalazłem tą z allegro i najbardziej się ku niej skłaniam. Antypoślizg będzie też przydatny w hamaku i dość niska waga na +.
Aktualnie mam też jakąś wojskową samopompę za 110zł i tak średnio - w hamaku jeździ gdzie chce i sama nie nabiera powietrza praktycznie od dnia zakupu na militaria.pl
Wiem, że rozkręcił się temat zamawiania takich sprzętów z aliexpress. Patrzę podejrzliwym okiem, lecz jeśli macie coś sprawdzonego i godnego polecenia, to chętnie rozważę do tych ~100zł.
1. https://www.decathlon.pl/p/mata-samopompujaca-turystyczna-forclaz-400-xl/_/R-p-132045
2. https://www.decathlon.pl/p/karimata-trekkingowa-trek-100-skladana/_/R-p-174619
3. https://allegro.pl/oferta/mfh-wojskowa-karimata-izolujaca-200x50x1cm-7404856654
Więc według Ciebie zostaje opcja z materacem dmuchanym?
Bo porównuje właśnie teraz Naturehike:
1. https://aliexpress.com/item/32959107607.html
2. https://www.pepper.pl/promocje/materac-pod-namiot-naturehike-ultralight-195-cm-at-banggood-319940
Bo to może powinienem rozważać zamiast mat i materacy po prostu przerobić drugi hamak na podpinkę. Nie znam po prostu jak w takim porównaniu wychodzi jedna i druga kombinacja pod względem komfortu.
https://youtu.be/H6rad30LDYI
Tutaj gość ma set na -20 stopni. Trochę długie, ale może coś Ci rozjaśni.
Ja więc wyczuję do ilu stopni wystarczy mi sam śpiwór taki prawie zimowy, bo ostatnio w nim tylko spałem i było git. Więc jeśli on mi starczy do 10 stopni w nocy, to dla niższych temperatur będę nosił śpiwór + podpinka i do 0-5 stopni powinno być git.