Wpis z mikrobloga

Wchodzę #!$%@? do lodówki a tam co? Uber szynka, czyli szynka z warzywami. I to nie jakieś marketowe gówno tylko z lokalnej masarni
Ta szynka to najlepsze co mogło spotkać ludzkość
  • 5
@lexico: z mojego doświadczenia jak ktoś ma coś dobrego i działa lokalnie to się nie ogłasza nigdzie, bo ma tylu klientów, że więcej by nie przerobil. Np. zegarmistrz nie ma o nim wzmianki w internecie, zawsze kolejka się u niego ustawia. A do około z 10 innych zakładów zegarmistrzowskich jest.
Dokładnie tak jak pisze kolega, na Google może z 4 oceny, obsługuje kilka sklepów w dwóch gminach ale za to nieziemska Śląska, ta skąd jadłem tą szynkę to może minimalnie więcej obsługuje ale kiełbasy i szynki to rewelacyjnie
Więc jak chcesz, to sprawdź sklepy na wsiach i jak gdzieś Ci się spodoba to po prostu zapytaj skąd biorą