Aktywne Wpisy
ZenujacaDoomerka +85
Baba nigdy na studniówce nie była, na balu gimnazjalnym. stała pod ścianą.
Jak klasa sobie zdjęcia robiła to specjalnie mnie nie zawołali żeby mnie na nich nie było i powiedzieli, że wyszłam.
Jedyna przyjaciółka z którą poszłam mnie zostawiła po 30 min dla innej grupki.
Przez te niby najlepsze lata życia mam traumę aż do grobowej deski a jakiś chuop przyjdzie powie, że ma traumę bo rodzice mu kazali być grzecznym
Już
Jak klasa sobie zdjęcia robiła to specjalnie mnie nie zawołali żeby mnie na nich nie było i powiedzieli, że wyszłam.
Jedyna przyjaciółka z którą poszłam mnie zostawiła po 30 min dla innej grupki.
Przez te niby najlepsze lata życia mam traumę aż do grobowej deski a jakiś chuop przyjdzie powie, że ma traumę bo rodzice mu kazali być grzecznym
Już
Aokx +207
Postanowiłem zrobić swojej kosiarce przegląd - wymienić świecę, i olej.
Poszedłem do sklepu, kupiłem olej, chciałem kupić od razu świecę - na co pan zadał mi głupie pytanie "a jaka ta świeca ma być?". Pytanie było głupie, bo ja nie wyglądam jak człowiek, który to wie. Pan doradził mi, żebym najpierw wykręcił starą świecę i przyniósł, to on mi dobierze nową. No, w sumie rozsądnie. Wziąłem olej i wróciłem do domu.
Wymiana oleju poszła gładko, ze świecą pojawił się problem - przeszukałem całą piwnicę, garaż, skrzynkę z narzędziami i pudełko ze śrubkami po dziadku #pdk - i znalazłem w sumie 6 kluczy do świec. Z tego trzy były za duże, dwa były za małe, a jeden za płytki.
Zabrałem więc jeden klucz "za duży", jeden "za mały", i wróciłem do tego samego sklepu z zamiarem kupienia klucza do świec. Pan sprzedał mi klucz o rozmiarze "pomiędzy".
Po powrocie do domu okazało się, że ten klucz także jest za duży - najwyraźniej pomiędzy moim kluczem "za małym" a "za dużym" były jeszcze co najmniej 2 rozmiary, i trafiłem nie w ten, co trzeba.
Ponieważ już mi było trochę wstyd wracać się jak debil po raz 3 do tego samego sklepu, to przegrzebałem papiery, i odnalazłem instrukcję obsługi do kosiarki, gdzie był podany dokładny model potrzebnej świecy. Wszedłem na Allegro, wyszukałem i zamówiłem. Ten sam sprzedawca miał też w ofercie klucze do świec, więc także jeden zamówiłem.
Dzisiaj odebrałem przesyłkę z paczkomatu...
#jesteminzynierem
Ale to samo życie.
A ja naprawdę jestem inżynierem :D
#!$%@? tam, nikt nie urodził się idealny.
oprócz mojego brata, tak przynajmniej mi się wydaje po tym jak go starzy traktują
ps. nie kupuj kawasaki gpz600r bo prędzej sobie #!$%@? odgryziesz niż świece wymienisz xD
Chciałem na dowód dorzucić zdjęcie swojej kolekcji kluczy, ale się okazało, że w międzyczasie jeden zdążyłem zgubić.
do kawy ten czerwony by pasował
ile ja się naszukał zanim znalazłem taki cienki klucz, który wlazł w gniazdo to po prostu argh
ps. jak wykręcisz świece to zatkaj gniazo szmatą. ile ja się naszukałem pic rel żeby wyciągnąć śrubkę z cylindra to niech mnie #!$%@? zastrzeli
Jak będziesz jeszcze jakieś wojaże opisywać, to wołaj. ( ͡º ͜ʖ͡º)