Wpis z mikrobloga

#diy #naprawiajzwykopem #gownowpis

Postanowiłem zrobić swojej kosiarce przegląd - wymienić świecę, i olej.

Poszedłem do sklepu, kupiłem olej, chciałem kupić od razu świecę - na co pan zadał mi głupie pytanie "a jaka ta świeca ma być?". Pytanie było głupie, bo ja nie wyglądam jak człowiek, który to wie. Pan doradził mi, żebym najpierw wykręcił starą świecę i przyniósł, to on mi dobierze nową. No, w sumie rozsądnie. Wziąłem olej i wróciłem do domu.

Wymiana oleju poszła gładko, ze świecą pojawił się problem - przeszukałem całą piwnicę, garaż, skrzynkę z narzędziami i pudełko ze śrubkami po dziadku #pdk - i znalazłem w sumie 6 kluczy do świec. Z tego trzy były za duże, dwa były za małe, a jeden za płytki.

Zabrałem więc jeden klucz "za duży", jeden "za mały", i wróciłem do tego samego sklepu z zamiarem kupienia klucza do świec. Pan sprzedał mi klucz o rozmiarze "pomiędzy".

Po powrocie do domu okazało się, że ten klucz także jest za duży - najwyraźniej pomiędzy moim kluczem "za małym" a "za dużym" były jeszcze co najmniej 2 rozmiary, i trafiłem nie w ten, co trzeba.

Ponieważ już mi było trochę wstyd wracać się jak debil po raz 3 do tego samego sklepu, to przegrzebałem papiery, i odnalazłem instrukcję obsługi do kosiarki, gdzie był podany dokładny model potrzebnej świecy. Wszedłem na Allegro, wyszukałem i zamówiłem. Ten sam sprzedawca miał też w ofercie klucze do świec, więc także jeden zamówiłem.

Dzisiaj odebrałem przesyłkę z paczkomatu...


#jesteminzynierem
  • 7