Wpis z mikrobloga

@TheBedThatEats: To, że mówi o ograniczeniach ze strony Unii jest mało istotne chyba, skoro Konfederacja jest przeciwna jej i pewnie chciałaby z niej wystąpić.
To, co mówił o ekonomii było ciekawe i sensowne, natomiast tematy społeczne dowodziły temu, że nie powinien tam wtykać nosa, bo tylko sobie psuje wizerunek. To była zwykła beka.
@TheBedThatEats: No paradoksalnie to tymi tekstami na temat podatków mnie przekonał do swojej osoby. Bez hurr durr, obniżamy podatki, tylko najpierw upraszczamy, a potem patrzymy co możemy zrobić bo mamy w uj zobowiązań finansowych. I tak na szurów z konfy nie zagłosuję, ale gdyby Memcen stamtąd wyszedł i wytworzyło się jakieś bardziej sensowne środowisko to ja mu po tym wystąpieniu ufam, bardziej niż wcześniej.
tylko najpierw upraszczamy, a potem patrzymy co możemy zrobić bo mamy w uj zobowiązań finansowych


@plasq: upraszczamy, spłacamy zobowiązania, na spłatę których potrzebujemy 2-3 pokoleń. Więc dajcie nam władzę na 2-3 pokolenia, my w tym czasie co prawda wprowadzimy zakaz LGBT, aborcji, oddamy "życie społeczne we władanie Chrystusa", zalegalizujemy lekką pedofilię, zniesiemy kary za znęcanie się nad zwierzętami (kto by się jakimiś maszynami nieczującymi bólu przejmował, święta własność prywatna do rzucania
@TheBedThatEats: ej, źle mnie zrozumiałeś. W sensie ja światopoglądowo jestem dosyć mocno liberalny- związki partnerskie, nieco bardziej liberalny (ale wciąż oparty na pewnym kompromisie) dostęp do aborcji i mnóstwo innych rzeczy, dlatego na tych szurów nie zagłosuję. I wydaje mi się, że Memcen też w wielu aspektach jest bardziej liberalny, co było widać w hejtparku, ale jednak musi się trzymać linii partii.
Ale mi właśnie chodzi o to, że słucham tego
@plasq: tyle, ze to upraszczanie i obniżanie podatków to nie jest hop siup i w 5 lat tego nie zrobią. Połowa tej kasy jest marnowania, bo jesteśmy postsowieckim państwem z nepotyzmem poza skala, wszelkie przetargi publiczne to wały, służba zdrowia nadaje się do zaorania i stworzenia od nowa itd. Zmiana tego wymaga zmiany mindsetu społeczeństwa. A co do samych podatków, to ich istotne obniżenie jest niemożliwe ze względu na reguły konkurencji