[RexRX]

Siedzę w robocie od 6, nie czuję się za dobrze i najlepiej to bym poszedł do domu.
Lecz jak ma mi przelecieć obok nosa cała jedna pensja to zostaje mi śpiąć poślady i wytrzymać
#pracbaza

[A.....z]

@RexRX: ziomeczku, o tej porze to kawę pije i pobieram 500 plus, od czerwca 1000+

[acotusierobi]

@RexRX same shit, ja muszę wytrzymać do końca tygodnia bo jutro mam ważne zastępstwo a najchętniej to bym się wygrzała pod kocykiem ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Logan00]

Lecz jak ma mi przelecieć obok nosa cała jedna pensja to zostaje mi śpiąć poślady i wytrzymać

@RexRX: nie rozumiem, dlaczego cała pensja ma przelecieć?

[RexRX]

@Logan00: Bo mamy według wypowiedzenia gwarantowaną jedną pensję jeśli nie zachorujemy itp.

[Lonate]

@RexRX: Ostatnio z mężem na ten temat dyskutowałam. To najgorszy pomysł na „benefit” w życiu. Niech pracownik zachoruje, zarazi wszystkich dookoła i wydolność pracy spadnie do 40-50%, zamiast po prostu pójść jak człowiek na L4, wykurować się i nie zarażać innych. Jak praca w jakiejś kolonii karnej, nawet zachorować nie można.

[DarkZizi]

@RexRX: Jaki kołchoz

[Logan00]

@RexRX: no to kołchoz, znam zakłady produkcyjne, gdzie mają po 2k pracowników, ale tam dają jakiś "ludzki" margines dla takiej premii, czyli np. 7-10 dni w roku L4 pozwala na otrzymanie nadal premii, przecież to nie możliwe, aby nie mieć chociażby 3 dni na przeziębienie, potem tacy z gilami pod nosem przychodzą i zarażają

[taktoto]

@Lonate I co z tego, że zarazi i będą chorzy. I tak będą pracować ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)

A kogo w Polsce obchodzi wydolność... ¯_(ツ)_/¯

[Lonate]

@taktoto: U mnie w firmie jak widzą kogoś przeziębionego to od razu wywalają do lekarza i na L4

[taktoto]

@Lonate u nas też, ale w firmach, gdzie nie ma organizacji zastępstwa a zatrudnienie jest napięte jak struną, to właśnie mają inne podejście i liczenie kosztów.

Człowiek, to nie maszyna, jak się całkiem zepsuje, to bierze się nowego i nie trzeba brać kredytu na zakup