Wpis z mikrobloga

@Insane_Mike kiedyś miałem podobną sytuację, to był ziomek od przekrętu nigeryjskiego.

Bardzo chciał kupić ode mnie przedmiot, nawet za cenę wyższą niż w ogłoszeniu xD Jak pisałem, że będę w Londynie to nagle milkł, a potem jak gdyby nic pisałem czy jest zainteresowany wysyłką.

Podawalem fikcyjny numer przesylki i cisza, pisalem potem, że jednak pomyłka to się aktywował xD

A najlepsze było jak twierdził, że jego bank musi mieć numer przesylki by