Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Jason_Stafford: czemu oszukiwać? Nie każdy może lub chce pedałować tyle, ile chciałby przejechać, to świetne narzędzie do rekreacji ()
  • Odpowiedz
@Jason_Stafford: ja tam nikogo nie oszukuję mówiąc że lubię elektryki ( ͡° ͜ʖ ͡°) ten akurat jest różowej, w moim pękła szprycha i na dniach muszę ściągać koło, zakładać szprychę i od nowa centrować
  • Odpowiedz
@bsl: mongolska teoria ( ͡° ͜ʖ ͡°) w #niemcy by ci zabrali prawko Miras za alko to trzeba przekroczyć 1.6 promila ( ͡° ͜ʖ ͡°) czyli dla mnie dawka śmiertelna
  • Odpowiedz
@PietroPawlo: nie czuję żadnej różnicy. Także kiedyś miałem mieszane odczucia co do piwa z plastiku aż mnie mój czeski kolega nie poczęstował właśnie takowym, od tamtego czasu jak już piję piwo to czeskie i plastik bo jest w #!$%@?ę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@geuze: ja tam nawet bardzo często wyłączam to ustrojstwo i jadę bez wspomagania, lubię obie formy. Aczkolwiek uwielbiam także walnąć 100 km po górach i nie potrzebować do tego dwóch dób ( ͡° ͜ʖ ͡°) do tego muszę zauważyć ze to właśnie w Pl panuje "półhejt" na rowery wspomagane elektrycznie, co jestem w hajmacie z rowerem to słyszę dogryzki typu "bez prądu nie ujedziesz 5 km"
  • Odpowiedz
@bsl: 1.6 promila, hätte ich es nich 100 pro gewusst, hätte ich es dir nicht geschrieben alterrrrr ( ͡° ͜ʖ ͡°) natürlich, wenn du mit Ausfallerscheinung fährst, kannste dann auch theoretisch für 0.3‰ den Lappen verlieren, egal ob du mit Auto oder Rad unterwegs bist. Das passiert aber (fast) nie.

cytat:

"Wer betrunken Fahrrad fährt und dabei mit 1,6 Promille Alkohol oder mehr erwischt
  • Odpowiedz
@bsl: także nie ( ͡° ͜ʖ ͡°) progów jest dużo więcej i jest to duzo bardziej skomplikowane niz w Polsce. Ja znam wszystkie do 1.6 promila, potem są jeszcze dwa ale je pomińmy. A wygląda to tak:

bez Ausfallerscheinung, czyli bez zagrania innym uczestnikom ruchu, bez zmiany pasa bez kierunkowskaza, bez jechania zygzakiem itp:

- do 0.5, nic jedziesz dalej
- od 0.5 do 1.1 dalej jesteśmy w rejonie OWI (czyli Ordnungswidrigkeit, wykroczenie). Po przekroczeniu tej granicy nakładana jest kara finansowa oraz tak zwany Fahrverbot, czyli czasowy zakaz poruszania się samochodem. Wymiar kary zależny jest od tego, czy zostaliśmy zatrzymani po raz 1 bądź po raz kolejny. Różnice są kosmiczne jeśli chodzi o Wiederholungstäter, czyli osobę
  • Odpowiedz
pytam zupełnie poważnie bo gdzieś ten plastik mnie odrzucal


@PietroPawlo: Czeskie piwa w plastiku schodza jak swieze buleczki. Zazwyczaj mialem daty butelkowana jakis tydzien wczesniej wiec za duzo opakowanie nie zmienia XD
  • Odpowiedz
@PietroPawlo: w Niemczech dużo piw jest w plastiku dostępnych, bo są kaucje za butelki i puszki (za puszkę 25 eurocentów). Więc w plener lepsza opcja to plastik, bo puszki niewygodnie zabrać z powrotem, a żaden Hans nie przepuści pieniędzy za kaucję ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@hans85: no ja mieszkam w NL i doskonale o tym wiem, ale 80% rowerów to chyba z nowo kupowanych miejskich, a nie w ogóle. Ja osobiście wolę pedałować bez prądu, bo i tak jest płasko i nawet z przyczepą udrę sporo kilometrów, ale jeżeli kiedyś zdrowie przestanie dopisywać to będzie jedyne wyjście.
  • Odpowiedz
@geuze: może być że z racji płaskiego terenu jest w NL troszkę inaczej niż w De, bez kozery mogę rzec że ¾ rowerów nad Renem bądź w mieście jest elektryczne. Z tym że u mnie gdziekolwiek by człek nie jechał (oprócz właśnie ścieżek przy Renie) jest albo z górki albo pod górę.
  • Odpowiedz
@geuze: @PietroPawlo mówię Wam, żodyn nie przepuści kaucji, żodyn ( ͡° ͜ʖ ͡°) a jak przepuści bo nayebany, to przybędzie pani bądź pan zbierający puszki i po #!$%@? wszystkich koszy z kaucji grzecznie zapyta czy już dopijasz czy ma przyjść za 5 minut ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz