Wpis z mikrobloga

Mircy z tego #elektryka mam sytuacje co mnie chyba przerosla. Jak moze niektorzy zauwazyli na tagu od czasu do czasu podyskutuje, powymieniam argumenty bo troche w zawodzie siedze. Ale to co mam teraz ta mnie rozwalilo.

Opis sytuacji:
Mieszkanie w starym budownictwie-instalacja dwuzylowa-robie se miniwarsztat. Jako ze nie bardzo jest sens pruc instalacji to wymyslilem ze kupie se rozdzielke ktora podepne do gniazdka i za ta rozdzielka bedzie juz wsio po RCD. Tak zrobilem, kupilem rozdzielke, zamontoalem RCD+"S" a do rozdzielki przymocowalem gniazdko z bolcem. Rozdzielka jest zasilana plaska wtyczka (upewnilem sie gdize L a gdzie N w gniazdku) i jest wsio ok. Na gniazdku za rozdzielka faza z lewej a na bolcu brak potencjalu.

No ale na jednym gniazdku to nawet mini warsztat nie pociagnie. Wiec wpinam przedluzacz z 3 gniazdami. Blaty robocze mam stalowe dosc masywne (serio kawal zelastwa). Mierze napiecie pomiedzy bolcem na tym przedluzaczu (P1) a blatem i mam 0 (tego sie spodziewalem). Ale wpinam do tego przedluzacza przedluzacz P2 i zaczynaja sie robic jaja.
(przedluzacz P2 jest taki "lepszejszy" i ma mozliwosc wylaczenia kazdego gniazda z osobna jak i wszystkich naraz)

W momencie jak wepne do P1 ten P2 to pomiedzy bolcem na P1 a stalowym blatem mam 130V..... (lutownica mnie kopie)
Ale jak dam wszystkie przelaczniki w przedluzaczu P2 na "ON" to pomiedzy bolcem na P1 a blatem mam 60V.

Ktos mi moze wyjasnic co sie tu odjaniepawla?

Dodam tylko ze ten blat poki co nie jest uziemiony-domyslnie bedzie uziemiony z sieci jak przykrece do niego szliwierke stolowa ktorej obudowa jest polaczona z "dziura we wtyczce"

Picrel szkic pogladowy-A to bolec pierwszego przedluzacza gdzie mierze napiecie pomiedzy nim a blatem
gorzki99 - Mircy z tego #elektryka mam sytuacje co mnie chyba przerosla. Jak moze nie...

źródło: comment_1621788582odTugigRwE519AGlL6sDc9.jpg

Pobierz
  • 31
@gorzki99: A ten przedłużacz nie ma jakiegoś filtra, kawałka elektroniki z zasilaczem beztransformatorowym? A ten PE ma ciągłość bo wygląda to tak, że PE wisi w powietrzu? Jakiś element wprowadza potencjał na PE i wtedy między nim a stołem będziesz miał różnicę potencjału (120 V wygląda na filtr -kondensator- włączany w L-PE, np. zasilacz diod)
a wepnij odwrotnie wtyczkę i zatańczysz na stole?


@marek22: A jakbym chcial tanczyc to bym wpial. Do tego mieszkania mam dostep tylko ja wiec nikt mi nie przepnie wtyczki. Wiec skoro sprawdzilem gdzie jest L a gdzie N i wpialem tak zeby bylo dobrze to tak bedzie.

co do tematu to sprawdź ciągłość PE


@marek22: A myslisz ze nie sprawdzalem? w kazdym przedluzaczu PE jest od wtyczki do gniazd OK
a jaka wartość IPZ?


@marek22: Czlowieku Ty sie mnie pytasz o wartosc impedancji petli zwarcia gdzie ja pytam jakim cudem po wpieciu przedluzaca z wylacznikami i lampkami na bolcu pojawia mi sie roznica potencjalow wzgledem stalowej plyty?

Stalowa plyta-podparta 2 drewnianymi nogami od przodu. Od strony sciany polozona na derwnianej desce przykotwionej do sciany. Nawet nieuziemiona. A ja po wpieciu przedluzacza z wylacznikami "co swieca" jak sa w pozycji ON dostaje
gdzie ja pytam jakim cudem po wpieciu przedluzaca z wylacznikami i lampkami na bolcu pojawia mi sie roznica potencjalow wzgledem stalowej plyty


@gorzki99: xD zmierz IPZ w tym przedłużaczu bo nie wierzę w to

co do tematu to sprawdź ciągłość PE

A myslisz ze nie sprawdzalem?
a te 130 V masz już jak włożysz P1 do P2 i nie masz żadnych odbiorników ani wpietych do P1 ani do P2?


@Angel_of_death: tak. Jak wloze P2 do P1. Dopoki jest sam P1 to jest ok. Jak do P1 wloze P2 to sie zaczynaja dziac cuda. Ale P1 to zwykly przedluzacz- bez udziwnien typu wylaczniki z lampkami. I jak on jest wpiety to nadal miedzy jego bolcem a blatem roboczym
a co się stanie jak podlaczysz P2 bezpośrednio do gniazda? Bez P1.


@Angel_of_death: No to mnie teraz rozwaliles. Sprawdzilem i dzieje sie nic :P
Dobra na dzis koniec bo pozno i tra spac bo na rano do roboty-ale jutro sie zaglebie bo nie lubie jak nie wiem jak cos dziala :P
@marek22: Taaaa IPZ :P
@endrius @Angel_of_death @michallus

Problem rozwiazany to postanowilem sie podzielic. (moze komus w przyszlosci sie przyda)

Wywalilem N zasilajaca lampki w guzikach (czerwona strzalka picrel) a N "glowna" (zielona strzalka picrel) odlutowalem od guzika i puscilem "na przelot" (zlutowalem razem)

I wszelkie problemy zniknely. Lutownica juz nie kopie a pomiedzy blatem i bolcem PE jest 0V

To na przyszlosc jakby ktos mial podobny problem-te lampki w guzikach robia
gorzki99 - @marek22: Taaaa IPZ :P
@endrius @Angelofdeath @michallus 

Problem rozw...

źródło: comment_1621865936NCH7ubDauDIcIrUw5J7Dxq.jpg

Pobierz
@gorzki99: pomiar IPZ dużym prądem to jest najprostsza metoda pomiaru ciągłości przewodów ochronnych i wykrywania słabych styków. Przy sprawnej instalacji napięcie dotykowe nie może osiągać takich wartości, nie ważne co podepniesz do instalacji. To co teraz zrobiłeś nie jest prawidłowe. Zaczynając od przerabiania przedłużacza z biedronki żeby pozbyć się skutków. W odbiornikach ruchomych (nie podłączonych na stałe) nie wiesz w którym przewodzie jest faza i dlatego należy rozłączać obydwa przewody
To co teraz zrobiłeś nie jest prawidłowe.


@marek22: A powiedz mi co ja wlasciwie zrobilem? Oprocz odciecia N od lampek?

Zaczynając od przerabiania przedłużacza z biedronki żeby pozbyć się skutków.


@marek22: Przerabianie powiadasz? racja-cala przerobka polegala na odcieciu lampek - no teraz to napewno zgine-lampki ratuja zycie. A zeby Ci uzmyslowic ze nie wiesz o czym piszesz to lap:

W odbiornikach ruchomych (nie podłączonych na stałe) nie wiesz w którym