Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Znacie to uczucie gdy coś nad wami wisi? Ważny sprawdzian, zbliżające się rachunki na które nie możecie sobie pozwolić, nadciągająca konfrontacja.
Takie dziwne uczucie ciągłego stresu, podenerwowania i napięcia.
Wydaje mi się ze jest to w miarę normalne, o ile powód istnieje.
A co jeśli mam tak cały czas? Od miesiąca gówno śpię i jem, chodzę jak bym jutro miał mieć rozprawę w sądzie która zadecyduję o moim życiu.
Ale żadnej rozprawy nie ma, nie wisi nad moją głową żaden rachunek czy dług. Finansowo układa mi się jak zawsze. Nawet powiedział bym że jestem zadowolony z mojej sytuacji finansowej. Towarzysko też wszystko gra.
Ale dalej czuję jak by chodziło za mną jakieś #!$%@? fatum. Mam ten stan marazmu od jakiś 2 miesięcy mniej więcej.
Czy to może być ta słynna depresja?

#przegryw #depresja

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60a992e04fdc3a000b6c2f5e
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 4
  • Odpowiedz
Zanim dasz się zdiagnozować (choroba zawsze się znajdzie) zacznij od suplementacji - żeńszeń + kwasy omega3 na lepszą prace przysadki (polecane przy np burn out). Dostępne w każdej drogerii. Jeśli miałeś w ostatnich miesiącach bóle odcinka lędźwiowego kręgosłupa to poszukaj ćwiczeń na rozciąganie mięśnia iliopsoas - hormon stresu (kortyzol) produkują nadnercza, które są na nerkach- nerki leżą na kilku mięśniach m. in. na mięśniu psoas do którego się przez powięź przyklejają i
  • Odpowiedz
@Tasqi właśnie mam podobnie, uczucie ciągłego stresu, od końca marca, w styczniu usuwany wyrostek, a teraz wyszła kamica nerkowa, bo miałem atak kolki. Hmm ciekawe
  • Odpowiedz